Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu – czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak.
A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość?
Paulo Coelho
Coffee and Cigarettes 
Obecny :P
jak obecny to opowiadaj, na sam pierw odpowiedz na pytanie, potem przejdziemy do tematu „Z działką za pan brat”..:D
Jak najbardziej za pan :) wiosna wszystko pieknie wschodzi i kwitnie… az sie serce cieszy :)
Gotów nie byłem nigdy, bo do tego się przygotować nie da. Zabrałem sobie ze sobą na poczekaniu tę miłość, żeby ją bliżej poznać. Poznając coraz bliżej stała się moim nałogiem, a kiedy jej nie ma w pobliżu uśmiecha mnie zawsze świadomość o tym, że jest i całkiem niedługo znowu będę mógł cieszyć się bliskością .
Mroku w wersji : wiosną wszystko pięknie rośnie też jest ciekawą wersją powiem Ci i też serce, nie wspominając o oczach, cieszy :P:D
Mroku, wiosną pięknie niewiasty ubrane, szkoda, że Pstro musi w golfach tego roku śmigać :P
Onufry jesli tylko w golfie… to całkiem interesująca perspektywa…zarówno dla serca jak i „ócz mych pięknych” :P
pstro to może się nauczyć grać w golfa ,a nie ubierać je :P
Merytorycznie to ja mam nadzieję, że mnie to łokropieństwo nigdy nie dopadnie, a jeśli nawet się w zasiegu wzroku pojawi, to będę wiać z predkością swiatła.
Maskana, komu znowu prysznic wzięłaś? spuścić z oka na chwilę to broi, no co za dziewuszysko :P:D
Apropos Pstrunia…wiosna już prawie mija..a ja nadal się nie doczekałem i Ty dobrze wiesz czego :P
Nie mogę powiedzieć, Pstrusiu. Tylko błagam, nie wchodz do łazienki:P:D
Mroku, jak Ci napiszę, że sama się nie doczekałam, to nie uwierzysz, a to bedzie najprawdziwsza prawda… dranie i tyle ;)
Nie uwierzę wyobraż sobie :P
Mroku, nie wierz :P
Pewnie że nie wierzę Onufry :D
no kurde, jestem czysta jak Twoje sumienie Mroku :D
Pstrunia… ty też „zabrałaś” prysznic?? :P :P
Wy tak cały czas o tamtym? Mogę zaświadczyć – Pstrusia jeszcze nie dostała… Zwodzą bidulkę:)
Maskano… zatem skoro świadczysz to… kolej na Ciebie :P Coś za coś :D
Mask, tam prawdopodobnie klisza pękła jak aparat Pstro namierzył :P
Onufry ewentualnie karta pamieci oszalała :P
Onufry, dasz wiarę, że teraz są takie aparaty bez kliszy ? byś już sobie ciemnie na łazienkę przerobił, a nie wanne co sobotę ze strychu do kuchni musisz ściągać, żeby się opluskać trochę :P
Kolej na mnie? Ok, Mroku. To skoro coś za coś to… jak dostanę od Ciebie coś, to Ty też coś dostaniesz:P
Maskano… propozycja nie do odrzucenia… buziak może być ?? :P
Wcale nie, Onufry. Ja wiem z dobrze poinformowanych źródeł, że fotograf zatrzymał zdjęcia Pstrusi jako pokazowe. Znaczy, że pokazuje jak kobieta wygląda, albo wyglądac powinna, w zależnosci od ogladajacego.
Pstro, to tak jak się umawiałyśmy – dycha dla mnie:D
Ja tez bym cos dostac kcial Maskaneczko :) Moze byc i po lbie ;)
Dobry Wam wieczor :)
Pewnie, że może /oczekiwanie na buziaka/:P
No Ty masz Pstro lepiej, bo dopiero przed wigilią trza będzie się bić z wodą :P
Po łbie to odpada, Dmitrij. Brzydzę się przemocą:)
Dobry wieczór:)
Maskano…dla Ciebie wszystko /cmok/
/graba/chemik :)
chemik, cześć.
Mask, dobrze to ujęłaś, że w zależności od oglądajacego :P
Mroku /cmok/
No, to coś za coś mamy za sobą:)
Graba dla Ducha i kaganek dla Mroka… a moze ogarek? :P
Piatka Onufry…masz szecs jeden bedziesz mi winien :P
Onufciu, ja nie wiem jak Ty mnie zrozumiałeś, ale czuje, ze powinnam powiedzieć, że to nie tak:P:D
To ja dle Ciebie Maskaneczko czysta przemoca musze sie wydawac :P
Maskano…”ludzie listy piszą” :P
Maskana, tylko mi Onufrzak dychę odda, od razu na pocztę biegnę i przelew idzie :D
Onufrzak, ja o Wielkiej Sobocie pisałam, się taplasz przed święceniem jajek ;P
Chemik może być i „pstrokaty kop” ewentualnie zamiast ogarka… „muśnięcie maskany” :P
Kemik, pójdź w me ramiona barczyste :D
Ej Duchu, to Pstrokatka tak ostro pogrywa, a dziewczyna od Fergusona tak delikatnoscia zachwyca? ;)
Może i musisz, Dmitrij… ale ja nawet podświadomie się nie boję:P
Mroku, ano piszą:P
Pstrusiu, znaczy, że o tej dyszce to ja zapomnieć mogę:P:D
Maskano no ja mocno „zamocowany” w fotelu… ale resztaki sił..się utrzymałem :P
Mask, wytłumacz, ale nie bij :D
dokąd pobiegliście? ejże!! :P
Pstrunia jak to gdzie…listonosza wypatrywać :P
No powiem Ci Mroku, żeM prawie kontuzjowana:P
Onufry, ale że co? BoM się pogubiła:D
no tak, widze maile latają jak sikorki :P:D
Maskano jakby co to możesz na mnie liczyć, resuscytacja , doraźna pomoc… i „te” sprawy :D
Oj zaraz jak sikorki…jak juz to jak sokoły :P
Mask, nawiązałem do twojego komcia:
Onufciu, ja nie wiem jak Ty mnie zrozumiałeś, ale czuje, ze powinnam powiedzieć, że to nie tak
lepiej późni niż wcale :P
Pstro, helou…ja nigdzie nie pobiegłem :P
nie, Ty nie, a w siatce bronki obijały jeden o drugi na pół wiochy :P
Mroku i jak Ci po tych mailach? uszy to dobra rzecz w takich przypadkach nie, uśmiech potrafią zatrzymać :P:D
Mroku, możesz się skupić na „”te” sprawy” i mi nieco problematykę przybliżyć?:D
Onufty, ja wiem do którego komcia Ty się odnosiłeś, ale za diabła nie wiem co ja chciałam przez to powiedzieć:D:P
Pstrusiu ja nie wiem co Ty Mrokowi posłałaś, ale obawiam się, że ja Go zabiłam:D:P
Maskana, sęk w tym, ze nic, pewno na samą myśl, że mogłabym coś ,zemdlal ze strachu :D
Maskano „te” sprawy to czysto medyczne zagadnienia… badanie pulsu… pomiar cisnienia…temperatury… jakkolwiek by to miało zabrzmieć :P
Pstrunia… zdecydowanie gdyby nie te uszy to… byłbym uchachany całkowicie :P A co do maili… zdecydowanie a mało onych :P
no ja, OnufTy, tym bardziej nie wiem co chciałaś przez to powiedzieć. :D
Pstro, słuch to Ty masz dobry jeśli chodzi o brzdęk szkła :D
No nie drogie panie…tak łatwo mnie się nie zabija…ale nie powiem..na kolana padłem…pomimo jak pisałem mocnego”zamocowania” w fotelu ;)
No ja, Onufry, ja maskana, ja nie wiem bardziej niż Twoje „tym bardziej”:D
co nas nie zabije , to nas wzmocni Mroku, pamiętaj o tym jak bede Ci kiedyś wysyłała swoje foto :P:D
Onufry, Ty i tak mnie bijesz w tym na głowę :P chociaż w tym :P
Mroku, Pstro się tylko zawsze odgraża, więc czuj się wzmocniony :P
Pstrunia będę pamietał ( zanotował skrzetnie) a jakaś przyblizona data tego kiedyś ?? (przed czy po… Euro 2012) ?? :P
Pstro, Ty szczęściaro :P
Onufry oczywiście..ale może kiedyś nadejdzie ta „wiekopomna chwila” i będę na nią przygotowany :P
Mroku, zanim mi przybędzie zmarszczek, bo potem, to już musztarda po obiecie :P:D
Zatem z wielką atencją czekam Pstruniu :P
Ja Ci powiem Mroku, obiecanki, macanki….:P
Onufry, niedowiarku i buntowniku :P …masz na imię Mietek a nie Tomasz :P
Duszku :***** :D
no, nasza zerkająca Ulotna :>
Ulotna:*
tysiące twarzy, setki miraży…Ulotna, cześć :)
Cześć Mirazyku /cmok/
Onufry… coś więcej o tych macankach??
Mroku, normalnie o to samo miałam pytać :D:D
Pstrokata :* Maskuś :* Onufrzak :*
Też chciałam, ale mi to C w środku na S wyglada – to sobie pomyślałam, że tak głupio i zamilkłam:D
Pstro, my to se jeszcze pogadamy na ten temat, dogłębniej ;)
Mroku, to sama przyjemność :P
Onufry zapytałem tak dla potwierdzenia :P toz wiem że to czysta przyjemność :P Prawda Pstrunia :D
Mask, a Ty wiesz, że w pierwotnym zamyśle właśnie miało być tam S zamiast C :D
ja czuję, że Mroku też tam przeczytał masanki (szczególnie po tych mailach) ale okrężną drogą chciał to sprawdzić :D
Mroku, przyjemność czysta, ale myśli o tym kudłate jak cholera, dredy bez mała :)
Mroku, powiedz co chciałeś sprawdzić, bo ja nie w temacie :P
jak teraz nie kumasz, to co dopiero za pół godziny :PO
Pstrusiu sprawdził i od razu zakupił bilet do RPA. Sądzę, że jest już w połowie drogi na lotnisko:P
WIedziałam, ze nie powinnam była wierszem do Niego pisać:D
Pstro, znaczy, że coś będzie?….zacieram ręce, bo czuję się jeszcze jak przed :P
Onufrzak, teraz ja nie rozumiem Twojego toku rozumowania(?) :P
Pstrusiu, to ja Ci wytłumaczę – Onufry na „pstrokatego kopa” czeka. Znaczy czy na kopa to pewności nie mam, ale co do PSTROkatego to dam sobie paznokieć obciąc:D
Maskana, wierszem to pal licho, bo to był rym regionalny, a że Ty z innego regionu, to Mroku mógł nie wiedzieć, że
Mroku, mój Mroku
dotrzymam Ci kroku
mailika Ci wyślę
i może się przyśnię
że ten rym jest obciachowy, ale: tęskniulkam , mogłaś sobie darować :D:P
Pstro u mnie żadnego toku nie ma…rozumowanie tylko czasem :P
rozumowanie ? szpaner :P
Hahahahahahahah
Pstro, jesteś WIELKA
Maskana, już mi tak nadwagi nie musisz publicznie wytykać co? :D:P
Nie muszę, ale od razu poczułam się jakby 27 kilo lżejsza:D:P
kiedyś będąc w Londku zdroju, przechadzając się ze szwagrem po klubach, natknęliśmy się na pewien koncert…jak to słyszę, to żyć się chcę :)
tak czułam, że każdy moim kosztem coś ujmie, Ty wagę, Mroku brak swiętego spokoju, jak wspomniałam, że maila wyslę, a Onufry trwanie w upojeniu twierdząc, że przy mnie nie da się inaczej :P:D
Pstro i tak wszyscy wiedzą, więc nie ma co się obruszać :P
Polubiłem to trwanie :D
ja pamiętam jak wróciłeś z Londka, gdzie trochę podupadłeś na zdrowiu przez te kluby, bo pisałeś, że w remizie tak nie daje światłami po oczach, odkąd Zenek zrobił światła ze szkiełek semaforowych i że jeden utwór budzi lepiej niż kogut, pamiętam jak dziś, że to ten
Pstruniu wiedziałem że masz talent do ” POŁEZJI” :P jestem pod wrażeniem :) :P
Mroku, to talent ukryty, więc niech to zostanie między nami :P:D
No to ja się z Państwm pożegnam…mam nadzieję , że nia na tak długo jak ostatnio :P „spokojnej” nocy życzę :D dobranoc :)
Pstrunia i na odchodnym powiem , że … nie należy skrywać „takich” talentów :P :P
Mroku, Ty mnie nie podpuszczaj, bo jak ja się rozkręcę , to w konkury z wieszczami naszymi pójde w wierszowaniu :D
Mroku, bywaj tu czasem, bo zobacz jak tęsknią ;)…..żebym ja kiedyś się tak nie stęsknił, bo głupio będzie wyglądało :P
Mroku i oby Cię ta wiosna nie szarpała w real aż tak bardzo, bo my tu niebożęta /ocieranie ukradkiem łzy na rzęsie/ …;)
Pstro, zdaje się, że jest casting do „Mam talent”, a Ty masz ich kilka :P
yhy, ponoć gram na nerwach jak nikt :P
Miłość to żaden nałóg, to jednorazowe odurzenie. O!
Pst jest dobra w cyberku, ale się nie przyzna.
:*
ooo Melu Gibsonowa ;)…cześć :)
Mela, jednorazowe w danej chwili /tuli/ pokazałam Onufremu jak ktoś nagrał, jak tańczyliście ostatnio w remizie :P:D
Szybka jestem, nie?/faja/
Pst/tuli!/ Onufry, cmoknę Cię, najwyżej mi Pst oczy wydrapie.;)
Mela, sama mnie uczyłaś, to co mam być niedobra ?
Koment mi gdzieś wsiąkł.:|
A ja tam cmokałam Onufrego.:|
I Pst tuliłam i wyrażałam nadzieję, że mi Pst oczu nie wydrapie.:|
Mela, bo pewno został zmoderowany Twój komć :P:D
Mela, zerknęłam w kosz i nic nie znalazłam..
a nie wiesz czasem gdzie jest Ala?
Onufry, fajnie było w tej remizie, mrrrrr…
Onufry, w końcu Ciebie cmokałam, to weisz, moderacja nieunikniona.:D
Onufrzak, żeby za chwilę Twój nie został zmoderowany :P
Zerkam tylko, bo się uczę.
Ala może spać, ostatnio tak ma.:|
sprawa7, witaj ciepło. :)
Mela , że cmokalaś to pal licho, ale w co? :P:D
matuchno jedyna vel matko jedenasta! / by Mela , do czego to doszło, żeby Ala przed 22 spała, jakich ja czasów dożyłam
no właśnie….ja się pytam w co? :P
Nie, nie, jeszcze nie śpię, ale zaraz idę…
Mela:*
Ala:*
Ala, tam gdzie zawsze…
No, poużywałam se./faja/
O co pytacie?
Ala weszła i taki pisk nastał, że zapomniałam co to ja chciałam, ta to potrafi no…:P:D
Melu, kogo Ty tam używałaś i jak, opowiadaj ;)
Zaś mi koment nie wlazł, a ja cmokałam, maskanę cmokałam, bo mirażyka nie znam.
Onufry, my się chyba musimy dodać, wtedy Ci opowiem. Pstro mnie popluje, ale co tam…/faja/
Aha! Już Pst moderuje komcie Onufrego.
Popluje i kiedyś przestanie…:P
Bo popluje, to nie to samo, co poślini, nie?
Melu, no jak nie wlazł, jak wlazł. Na własne oczy widziałam:)
Sprawa7, i ja nie znam Ciebie, :) ALe bardzo miło mi poznać :)
Mela, to są dwie różne rzeczy, które trzeba rozgraniczyć….to jak ze skrajności w skrajność. :)
Mask, rób notkę, a przy tym drugi szaliczek :D
Maskano, jak włazi, to ja nie widzę, bo zamykam oczy.:|
Się wie, Onufry.
Mirażyk, się zobaczy, czy miło.;)
Mela, miej zawsze oczy szeroko otwarte, a nóż ktoś wpadnie tam z butami :P
:D
Onufry, Ty mnie nie podpuszczaj, dobrze?:P Wiesz doskonale, że z szaliczkiem mi bardziej po drodze niż z notką. Z szaliczkiem, i czapeczką, i sweterkiem. Napisz notkę, to ja Ci w zamian nawet sukieneczkę wydziergam:D
Cholera, nie chce mi się uczyć :D
Mask…ja i no_tka, mogę tkać ile zechcesz, ale notek nie potrafię, zresztą Pstro by zaraz na ziemię sprowadziła, że mądrzejszego od niej udaję :D
Onufry, jak wytrzeszczę, to chcę Cię ujrzeć.
Dobry wieczór:* wszystkim, nie będę wymieniać
Mamy jakieś nowe towary na blogasku, czy wciąż te same…jakby to delikatnie ująć…no…nieważne
Ala mi właśnie pisze, że fajnie uwidzieć Onufrego./faja/
Onufry to się wie…swój
Ja po tym remizowym tańcu uważam, że Onufry fajny jest.
To zrobimy tak – Ty napiszesz, ja wrzucę, mask się podpisze. No! to jesteśmy umówieni:D:P
A nie mówiłam, że jak ja zacznę coś do Onufrego, to Pst zniknie, zaniemówi? Mówiłam!
Onufry jest w dechę, teraz pewnie z Pst na seks telefonie wisi.
Maskano, pisz bele co, bo zmula, że schock.
Szkoda, że żeście Widoka przepędzili, fajny był. Z wyglądu fajny,
Wygląd nieważny- liczy się wnętrze:P
Nie otworzył się przede mną, to nie wiem.
a pieniążka wrzuciłaś?
:|
teraz to się dziw:P
nie śpicie? no, ja też nie :P
Pst, mordo Ty moja:P
ja jestem świeży i wewnętrznie fajny, ale co ja Wam będę opowiadał :P
Pstro, :D
Ala ! niech Cię przytule do mojego podwójnego D :P
Ala,dlaczego masz cały czas telefon zajęty?
Onufry, to Ty masz zajęty, ale to chyba jest tak, że kiedy ja się próbuję do Ciebie dodzwonić, Ty próbujesz do mnie
Ja gadam z Alą, Onufry.:|
Mask, możesz się podpisać obiema rencyma i nogami :P
Pst, tulę do mej piersi w rozmiarze A:P
Pstro, a Ty wyłaź z krzaków, bo ja tu czekam na Ciebie :)
to dlatego się nie moge połaczyć z Melą, a jak dzwonię do Ali, żeby podpytać, to zajęte, bo ona w tym czasie dzwoni do Onufrego, a Onufry do mnie…kumam! ;P:D
Ala, kłamczucho, mówiłaś, że masz prawie DDDuże :P
Pst, no wreŚcie załapałaś.:P
Bo ma, Onufry, z tą wagą nie ma się małych, uwierz.
Ala, przesz wiem, że A, znowu siniaki będę miała od tego tulenia, Ty tylko skóra i kości, grama tłuszczyku, żeby się wtulić porządnie
Onufry mi zawsze puszcza strzałki, wie, że nie płacę za telefon, to se pozwala chłopak, ale co tam…oddzwaniam, wiem, że miał kiepskie plony w zeszłym roku.
I tak z tego wychodzi głuchy telefon…nikt się nie naga_da….
Pst, już sama nie wiem, co robić, żeby przytyć…
Onufry ale pod czym mam się podpisac? bo nie wiem gdzie te XXX wstawic:P
Ala byś zjadła od czasu do czasu coś pożywnego a nie tylko otręby
Alu, przejdź na diętę:
śniadanie-kubełek z KFC
obiad-j.w.
kolacja-j.w.
po każdym cyberku powtórzyć jadłospis z całego dnia.
Mask, wytatuuj sobie na ramieniu :D
Ze kto da Onufry? :O
Onufry, Ty ją stosujesz drugi tydzień i już nie widzisz paska w spodniach (no chyba, że w lustrze) ;P
no tak, Pstro ma rację, bo po tych otrębach to tylko rżysz durnowato..
Wstaw na redtube Maskaneczko :P
Kemik, no jak miło, kluby dziś pozamykane? :>
Pstro…z tym paskiem to się przejęzyczyłaś…miałaś na myśli ptaka jak rozumiem, przepraszam..ptaszka :P
Po każdym? Kurcze, Ala to może ja już się tego cyberkowania, u Ciebie, nie będę więcej uczyć, bo nigdy poniżej setki nie zejdę.
NIe tyle kluby pozamykane co moze Pstrokatka bardziej otwrta ;P
Maskano, Ala się uczyła u mnie, spoko.
A co to „redtube” Dmitrij?:P
NIe wiem,Ulotnej zapytaj ;)
To seks bez ściemy, Maskano.
Maskana, redtube, to coś w stylu serialu Moda na Sukces, na który odcinek nie trafisz, od razu wiesz o co chodzi:P
o tej porze kluby młodego modelarza samolotów już sa zamknięte. :P
Ala/turlak/
hahahaha i redtube na najmłodszą zwalili :P
Kemik, a to tak się rzuca w oczy ? :D:P
Ja nie wiem, czy ja dobrze kojarzę, bo to, że Pst i Onufr są parą to każdy głupi wie, a jak się sprawa ma z resztą?
Az okulary zdjalem Pstrokatko :P
Ala :D:D:D
Melu, ufff. Znaczy, że niedługo będę miała w cyberku miSZcza. Jak się uczyć, to od najlepszych…
Ja z resztą nie mam nic wspólnego, Ala.:|
Kemik, pozwolisz, że ja w swoich pozostanę, bo zacznę cyberkować z Ala z tego niedowidzenia :P:D
Maskana, przepis na rewelacyjny cyberek:
-kamerka creativa- sztuk 1
-piwo- sztuk 4
Dasz radę i z Mikusiem, Maskano.;)))
Ala:* jak Ty mi wszystko potrafisz sprawnie wytłumaczyć:D:D:D
Ala, tylko, że potem nie umiesz powiedzieć jak było.
Z Mikusiem, jako, że on drwal, to cyberki są takie, że wióry lecą
Melu, co z tego, że nie umiem powiedzieć jak było, skoro sobie za parę dni na redtube obejrzę i przypomnę
Ja to tylko z opowiadań znam, bo Mikuś jakoś nigdy mnie nie zahaczył.:|
Maskana, wiem, co mówię:P
Ale tylko w nich Pstrokatko? ;) mmmm…
Fak/t Alu.
Mela hahahahahah, też podpytuję Alę, to już się teraz wycwaniła i pisze, że jej neta zerwało i nic nie było
Ala…ja mam kamery w pracy..nawet kilka..:>
Wierzę Wam na słowo:D
Chemik to też taka męska cipeczka, nie?
Jak to na Śląsku mówią: miękko godo.:|
Onufry, takie przemysłowe:P
Kemik :D:D hahahahahahah gUpol :D
Onufry, nie cygań, jakbyś miał, to byśmy nie cyberkowali we dnie.
miejmy nadzieję, że tylko miękko godo
Ale o co sie rozchodzi Pstrokatko? :O
Ala, z Onufrym na kamerkę nie idź…jak właczy wszystkie, to z każdej strony Cię drapnie, a wiesz, że to jakby niewskazane w naszym przypadku
Alu, no nie wiem.:|
Mela, czy Ty chcesz wyjechać na wakacje do Grecji? no… to Kemik zna najfajowsze kluby, bo bywa tam co drugi dzień
Pst, teraz mi to mówisz? Jak mnie drapnął z mojego gorszego profilu, to odruchowo powiedział „o, przepraszam…”
Pst! Masakra! Że też nie mówisz takich rzeczy od razu./mur/
To może dlatego Grecja na skraju bankructwa?
Ala, Ty się ciesz, że tak zareagował, jak mnie zobaczył to powiedział: sorry pstro, ale się papierkowej roboty nazbierało …
Ala, nie bądź drobiazgowa, bo to było od_ruchowo :P
Też mi coś. Jak mnie zobaczył, to nic nie powiedział. Od tamtej pory się nie widzieliśmy.
Ala, weź nie guglaj teraz gdzie leży Grecja co? że o sytuacji ekonomicznej nie wspomnę
Pstro…papierkowej roboty, a to tylko worki trzepałem po cemencie..
Mask, zrozum…czasem się zacinam :D
no i kurz poleciał w styki i się komp zawiesił, a Ty od razu lament na pół wsi :P
No coś Ty, Pst! Tak sobie strzeliłam!
ja lament, a Ty już petycję pisałaś do krajowej rady radiofonii i telewizji, że net mi padł :P
Ala, w tym zdaniu cyt. tak sobie strzeliłam …zabrakło słowa : browara.
Jasne. Te tabletki na odchudzanie, które mi przysyłasz, i rowerek, i atlas, i orbitek, i twister, i ławeczka skutecznie mi w zrozumieniu pomagają. Mam nadzieję, że się nie otworzysz, bo te pastylki są naprawdę smaczne. Dzieki Onufry:P
Pst, i browara i komcia:P
Mask, kurde…jeśli masz na myśli te niebieskie, to nie bierz ich :D
Kemik !!! bo napisałes, że tylko w okularach /wyobrażenie SE tego/ :D …Ala, czy Twoja wyobraźnia ma takie pokłady, żeby mnie sobie wyobrazić tylko w okularach? no palnij szczerze no…
Nie, Pst, nie da rady, ni uja, nie widzę Ciebie jako intelektualistki!
O kurcze, Onufry!!!
Ala dasz wiarę, że i moja wyobraźnia tak dalece nie sięga, ja piernicze, a taka niby rozbudowana, jak nie przymierzając ja
Pst:D
a’propos tego rozbudowania, to odpowiedziałaś w końcu na zapytanie z TESCO czy chciałabyś u nich pracować w ochronie?
Z tego tu miejsca pozdrawiam Procenta.
Wybacz Pstrokatko, szukalem na redtube Maskaneczki:P
Ja to Tobie wyobraze Pstrokatko ;)
Dedykacja dla onego:
oczywiście Ala, jak tylko zadzwonili, ale jak mnie zobaczyli, to stwierdzili, że musieliby zwolnić połowę ochrony bo takie chuchra, więc mi podziekowali… dranie
Ala, dobre pytanie, bo dzisiaj cos wspominała o barczystych ramionach :P
Mask…powiem Ci, że przy nich nic się nie kurczy, wię nie pisz..o kurcze!!:D
Kemik, jednak zaglądasz na redtube? Patrz każda stronka jaką Ci polecę, staje się Twoim nawykiem prawie :P
A tak na marginesie, to wiecie co, notka nowa, a Wy tu utkneliście :D
Prawie Mala? Mnie to tam bez roznicy :
Mela, a Procent to ktory? przypomnij :> bo z początkiem pro …to ja tylko procesa znam
Melu, Ty sobie może tak nie pozwalaj…:P
Pst, masz ci los! Ale zawsze masz opcję roboty na parkingu strzeżonym, czy też się wycofali?
Kemik, nie mów do mnie Mała :P
Dmitrij, gdzie Ty mnie po świecie szukasz, jak ja tutaj jestem, tutaj na Ciebie czekam hę?
Onufry, wiemy, że nic się nie kurczy, bo gdyby się kurczyło to Ciebie już by nie było:P:D
Melu od Gibsona…potrafisz trafić z muzą ;)
Pst, już my tam wiemy który to.:P
Ala, bo co?:P:P:P
Melu, bo Pstro:D
Onufry, ja wszystko potrafię.;)
Ala, a bo mi się myliły te przyciski : otwórz – zamknij, jak trzepŁam rogatką w wóz dyrektora, to tyle mnie tam widzieli
Mask….a wcale nie, bo ja pękam jak balon i mnie nie ma zanim zejdzie powietrze ;)
Pst się nie liczy z procentami, przecież wiesz.:D
Mela. lubię Gibsona, ale wcale nie musi byś w danej chwili ;)
Pst, bo Ty pewnie ten klawisz z „enterem” pomyliłaś!/mur/
Mówiłam Ci, że tego dużego, czerwonego, świecącego to nie wciskasz kiedy komcia dajesz!
Mela jakie procenty ? śmietana przy mizerii miała raptem z 18ście
Mela…intryguje mnie u Ciebie to „wszystko potrafię” :P
Rany, ja jutro od rana mam całą dyrekcję u siebie w biurze, w co się ubrać, żeby tak z 12 kg szczuplej wyglądać?
Ala, 12 kg szczuplej? nie, to o kostiumie jeżozwierza zapomnij …
Ala, myślę, że jeśli postawisz na lykre, to może zostaniesz prezesem..
No, tak żałuję, że jutro nie jest tłusty czwartek, jakkolwiek bym się nie ubrała, byłoby na miejscu.
Onufry, żeby zostać prezesem musiałabym co innego postawić:P
Masz na myśli Bronki?
bronki, to Cię wczoraj położyły :P
dobrze, że Ty jesteś…zawsze możesz postawić coś na nogi :P
ciekawam co masz na myśli :P
a sprawdź metodą prób i błędów :P