Bezczas …

Trzymasz mnie w ramionach, nawet kiedy odpycham się ze wszystkich sił. I cierpliwości masz w sobie tyle, że nie wiem skąd ją czerpiesz. Uśmiechasz się , kiedy tego potrzebuję i milczysz,  kiedy wyczuwasz, że o to proszę. Masz kilka pomysłów na nas  które sprawiają,  że nie przeżywam „dnia świstaka” . Zwyczajnie,  niezwyczajnie  –  jesteś …

230 Responses to Bezczas …

  1. maskana pisze:

    No jestem, jestem…:D

  2. pstro pisze:

    Maskana, no kiedyś to trza było z siebie wydusić :P

  3. onufry69 pisze:

    Ja też mogę być :P

  4. pstro pisze:

    o nie! proszę się nie podczepiać więcej ! :P

  5. onufry69 pisze:

    Żartowałem, nie krzycz ;)

  6. pstro pisze:

    ta, nie krzycz, a bo to się da w takich warunkach?:P

  7. onufry69 pisze:

    się nie da :P

  8. onufry69 pisze:

    Ramiona są cierpliwe, zawsze czekają, nawet wtedy jak nic nie mówiąc podejdziesz znowu do mnie :*

  9. maskana pisze:

    Przyjaźń to cenna wartość. Wartość sama w sobie. Niestety… w dzisiejszych czasach tak często niedoceniana. Cudne uczucie „mieć” kogoś do wspólnego pośmiania i wspólnego popłakania. Tak zwyczajnie a jednak niezwyczajnie…

  10. onufry69 pisze:

    Cudnie Mask, ale czasem można zepsuć niespodziewanie szybko.

  11. pstro pisze:

    no, w takiej przyjaźni to Ala się juz męczy ze mną 4 lata, 14 kilo więcej i 40 zmarszek mimicznych do przodu, skoro już w czwórkami operuje ;)

  12. onufry69 pisze:

    Do twarzy Ci z nimi..:)

  13. onufry69 pisze:

    ….i ze mną :P

  14. pstro pisze:

    Onufrzak dobra dobra, już ja znam Twoje ramiona, zawsze mi dycha z kieszeni zniknie. że o darmowej wejściówce na wybrany koncert disco polo nie wspomnę :P

  15. onufry69 pisze:

    Kiedyś Ciebie ukradnę razem z tą dychą…przy tym kawałku…na, na, na…na, na..pamietasz?:P

  16. maskana pisze:

    Zawsze jest szansa na rehabilitację, Onufry…

  17. alkacja79 pisze:

    A u nas w ramach resocjalizacji dostaniecie admina.

  18. onufry69 pisze:

    Jutro mi Pstro jakieś bioprądy zaaplikuje…

  19. pstro pisze:

    jak na na na na na to nie pamiętam, pamiętam aaaaa na aaaaaa na na na , pamietasz?:P

    Ala, nie dziwacz co?:P

  20. onufry69 pisze:

    Alu, dziekuję za za zaufanie :P:D

  21. Mirażyk pisze:

    Ładna tuba…

    Wieczorek :D

  22. onufry69 pisze:

    Pstro…to zatańczmy przy tym grając w literaki :D:*

  23. pstro pisze:

    Ulotna a kiedy ja nie dałam ładnej?:> przypomnij

  24. maskana pisze:

    I znów mam nocna zmianę:)

  25. onufry69 pisze:

    Ja nawet w nocy się nie zmieniam, Pstro…:*

  26. Maskana, śpisz? ;)

  27. onufry69 pisze:

    Nie, nie śpię /tuli/ :P

  28. Ty jesteś Maskana? :D

  29. Czas na sen. Ulotna mnie znów pięknie zaprosiła na spacer a ja się spóźniłem a jutro mnie nie będzie. Nic to. Innym razem.
    Dobranoc tu wszystkim :)

  30. maskana pisze:

    Valusia przegapiłam /w bek/

  31. maskana pisze:

    Dobranoc… I następnym razem wołaj mnie głośniej:) Starość nie radość… przygłucha jestem:)

  32. Ene pisze:

    Znów na chwilę, że pozwolę się przywitać w ten sposób ;).
    Ale, jak widzicie, pamiętam.

    Pstro, czy stało się coś, że nie walisz z Leona i tak ładnie sama piszesz? ;)

  33. pstro pisze:

    cześć Ene :) … też zajrzałam, skoro juz robotnicy na rusztowaniu kolejny dzień nie mają sumienia :)

    Ene :D:D czasem tak mam, znaczy najdzie mnie, żeby wiesz, coś między cytaty upchnąć, chociaż wolę słowa innych, to fakt niezaprzeczalny ;)

  34. Ene pisze:

    cześć :)
    To wiedz w takim razie, że ja lubię, jak Cie nachodzi ;)

  35. pstro pisze:

    to miłe wiedzenie przyznam :) jednak wolę czytać, jak płyną słowa innych, do siebie nie mam nerw ;)

  36. Ene pisze:

    Aj tam, przesadzasz :). Notka dosyć spokojna, nerw tam nie znajduję :)

  37. pstro pisze:

    Ene bo musisz wiedzieć, że ja niespotykanie spokojny człowiek jestem :D

  38. onufry69 pisze:

    Dzień dobry :)
    Lubię się powtarzać…

  39. odarty pisze:

    pstrusia, gratulacje :) Wiedziałem, że potrafisz ;)

  40. odarty pisze:

    ;)Taka mała zaczepka
    Trzymam Cię w ramionach, nawet kiedy odpychasz się ze wszystkich sił, bo ja, ja znam Cię dobrze… bo Ty, gdy jestem blisko Ciebie, pozwalasz zaglądać mi w swoje myśli. Wtedy cierpliwości mam w sobie wiele, bo gdy jestem blisko Ciebie, to nawet ona daje mi radość. Lubię chować Cię przed światem w swoich ramionach, choćby na chwilę. Milczę i uśmiecham się… jestem, i Ty jesteś.

  41. maskana pisze:

    Dzień dobry:) Tak się przyzwyczaiłam do deszczowej aury, że zdumienie, kiedy spojrzałam na świat za oknem, prawie mnie zabiło:)

  42. pstro pisze:

    Janusz Radek ma dwie tuby ktore mi sie bardzo podobają, ta wyżej, co Onufrzak wstawił i ta

  43. odarty pisze:

    maskana, swiat nie chce na zabijać ;) tylko uczyć ;) U mnie tez słonecznie. Mordka mi się uśmiecha.
    Dzień dobry Pani :)

  44. pstro pisze:

    Odarty :D , potrafisz zaczepić Ci powiem ;)

  45. odarty pisze:

    pstro, słuchaj… jeśli wytapiam tutaj swój czas, jeśli tu się starzeję, to niech chociaż to będzie przyjemne i trochę mądre… jeśli się uda ;)

  46. maskana pisze:

    Odarty, światu się nie daję… ale czasem przegrywam z własnymi emocjami:) Przy czym dziś dałam radę, możesz być ze mnie dumny:D

  47. pstro pisze:

    Odarty, przyjemności nigdy dość … lubię jak wytapisz tutaj swój czas tak nawiasem, zreszta nie tylko ja, co nie Maskana? ;)

  48. odarty pisze:

    maskana, jestem, oczywiście… Jeszcze jedno, emocje dobrze się roztapiają w ciepłych ramionach ;)
    pstro, co to za taktyka. Czy Ty ode mnie czegoś chcesz ;)?

    przepraszam, ale musze znikać… a szkoda, oj szkoda ;)

  49. maskana pisze:

    Oczywiście, Pstrusiu. Ja to nawet bardzo lubię… Jeśli o mnie chodzi możemy się tu wszyscy zestarzeć, przynajmniej zanim zasiądziemy przed monitor, nie bedziemy musięli się prasować:D

  50. maskana pisze:

    A gdzie te ramiona można dostać/zakupić? Tak pytam:)

  51. Ene pisze:

    O, to chyba tylko u mnie pada. Nie powiem, ze mnie to smuci. Moje ponure serce lubi deszcz ;)

  52. maskana pisze:

    Ene Due jak określisz swoje położenie geograficzne, to Ci przepchnę odrobinę słonecznych promieni. Ja mam pod dostatkiem. I lubię się dzielic:)
    Najbardziej lubię wiosenny deszcz przetykany lśniącym słońcem…

  53. pstro pisze:

    Maskana nalepi pierogów , nagotuje, jak to Ona potrafi i możemy się stąd nie ruszać :D

  54. Mirażyk pisze:

    Ene Cześć!

    Odarciuch :)

    Maskuś!:*
    Pstro :*!

  55. pstro pisze:

    Ene, ponure ? (a miałam sie za bystrą) odponurzyć Ci je ? Maskana, przypomnij co my na to mamy? Trza pacjenta uśpić ? (czujność znaczy) :D

  56. maskana pisze:

    Pstrusiu, nie zapominaj o ciastach:D Wszak powszechnie wiadomo, że jedyne co umiem zrobić, to pierogi i ciasta:P:D

  57. pstro pisze:

    Ulotna, Ty mi powiedz, czy Twoje siedzenia po nocach nad ksiązką sa widoczne w indeksie w postaci cyfry 5 ? bo jak nie, to po kolei zaczniemy Cię przepytywać :P

  58. Ene pisze:

    Mask, zajrzyj sobie w statystyki, to Ci wyskoczy moje położenie, ale nic mi tu nie przepychaj, niechaj pada. Możesz się czym innym dzielić, skoro nalegasz, byle nie promieniami :)

    Cześć, Mi!

  59. maskana pisze:

    A może zastosujemy znieczulenie miejscowe? Wiesz… narkoza jest sama w sobie dosć przerażająca:) A nie chcemy, żeby nam pacjent kolokwialnie mówiąc – zwiał. Prawda?:)

  60. Ene pisze:

    Pstro, nie trzeba, dziękuję. Mi dobrze z ponurością moją ;)

  61. Mirażyk pisze:

    Pstrokata czasem i 5 się przytrafi >:)

  62. pstro pisze:

    Ene, skoro u Ciebie pada, a u Maskany slonce, to te opady u Ciebie to chwilowe, przesz sąsiadami jesteście ;)

  63. Mirażyk pisze:

    Ale w sumie nie wiem po co się tyle uczę, jak i tak za fizykę mnie w tym roku wywalą :P

  64. pstro pisze:

    Ene, jakoś tej ponurości nie zauwazyłam, a wiedz, że ja BYSTRA jestem wbrew pozorom :D

  65. maskana pisze:

    Ulotna:*

    Ene Due, zapytałam o położenie z dobrego serca, empatii i radości dzielenia. Skoro nie chcesz mojego słoneczka, to… to… to nie:) /w bek/

  66. pstro pisze:

    Ulotna, no weź…czy jest na sali fizyk?! :>

  67. pstro pisze:

    a taka sąsiadka to jest skarb!!, że tak dorzucę ;)

  68. Mirażyk pisze:

    Pstro, hahaha, 1200 fizyków :P

  69. Ene pisze:

    Maskana, tam zaraz nie chce. Nie becz mi tutaj. Poprzekomarzać się lubię w ponurości mej ;-)

    Pstro, ja wiem, ześ bystra, to dla mnie dogmat niemal.

  70. Mirażyk pisze:

    A moja fizyka leży… :P

  71. maskana pisze:

    Pstrusiu, dycha już przelana:P:D

  72. Ene pisze:

    Sąsiadami powiadasz? Tym bardziej Mask proszę nie beczeć! Łzy bym musiał Ci obetrzeć. Chusteczki mi się skończyły a z papierem toaletowym do damy mi lecieć nie wypada ;).

  73. pstro pisze:

    Ene :D no tym dogmatem to mnie uśmiechnąłeś na banana, czyli od ucha do ucha :D

  74. Ene pisze:

    A nie mówiłem, Pstro, żem ponurego serca?

  75. pstro pisze:

    Ulotna, weź sie ubierz w jedną ze swoich mini za mini i poproś o korepetycje :P:D

  76. pstro pisze:

    a nie mówiłam Ci Ene, że ja tego nie widzę ?

  77. pstro pisze:

    o ! tylko wspomnieć, że sąsiad, a Maskana już sprawdza o której ma najbliższy PKS :P no co za dziewuszysko :P:D

  78. maskana pisze:

    Muszę zapamiętać – nie beczeć w obecności Ene, bo On dżentelmen, prawie jak dinozaur, i cierpi na deficyt higieniczny do nosa:)
    Już łezki wciągnęłam /chlip chlip/ i już nie beczę… jeszcze tylko nosek przypudruję i będę jak prawdziwa dama:)

  79. Mirażyk pisze:

    Pstro, żadne korepetycje nie pomogą… A Pani od fizyki raczej na moją mini nie poleci ;]

  80. maskana pisze:

    Pstro! miałaś nie mówić! Ale jesteś Kolezanka… mówiłam, że chcę Ene niespodziankę zrobić? mówiłam? to Ty wszystko od razu na ekran:P
    A PKS dzisiaj nie jedzie, asfalt zwinęli i nawet na gimbusa nie mam co liczyć:P Poczekam na Onufrego, ciągnikiem mnie podrzuci.

  81. pstro pisze:

    a bo mi się wymksło :P

  82. pstro pisze:

    no tak, a Ene wyczytał, ze Maskana sprawdza o krórej ma PKS i po pączki poleciał :P:D

  83. Ene pisze:

    Pstro, no mówiłaś mi coś tam kiedyś :).

    Mask, nie obwiniaj Pstro, wyczułem Twój zamiar wcześniej :P

    Czego nie wiesz, Mi, z tej fizyki?

  84. pstro pisze:

    ja czuję, że jak Ulotna zacznie pisać czego nie wie, to ją z kosza będę musiała wyciągać, bo Akismet uzna to za spam, tyle tego będzie :P:D

  85. onufry69 pisze:

    Mask, wskakuj na przyczepę, bo jadę :P:D

  86. maskana pisze:

    Ależ ja Pstrusi o nic nie winie, powszechnie wiadomo, że Jej się cześto wymyka to i owo:P:D
    Wyczułeś Ene Due? Oczywiście, skoro do Ciebie zadzwoniłam i powiedziałam, że już jadę, to ciężko było nie wyczuć:P Kupiłeś pączki?:P

  87. maskana pisze:

    Czesć Onufry:) Wiedziałam, że na Ciebie zawsze mogę liczyć:D

  88. Mirażyk pisze:

    Ene nie ograniam biomolekuł :P

  89. Ene pisze:

    Mask, nie kupiłem: lukier mógłby pohańbić Twój świeżo przypudrowany nosek; mam landrynki, się skusisz?

    Mi, to Ci powiem tak, pocieszę: w takim razie nie jesteś sama, nie ogarniamy biomolekuł w duecie. Jak chcesz, to mogę pójść do Ciebie na wywiadówkę i porozmawiać z tą panią.

  90. onufry69 pisze:

    Mask, na paliwo się zrzucisz i będzie ok:P:D

  91. pstro pisze:

    o! tylko wyczytał, że to pani od fizyki, już by na wywiadówki pędził, już Ci nie wystarcza sąsiadka? że o koleżance sąsiadki nie wspomnę :P:D

  92. maskana pisze:

    I dobrze Ene, że nie kupiłeś… nie jadam słodyczy, więc i za landrynki podziękuję:)

    Onufry, tankowałam Twój traktor dwa dni temu, co Ty robisz z tym paliwem, hę?

  93. pstro pisze:

    Onufrzak, wypoleruj trochę ten ciągnik, bo cały z pierza, zeskoczy Maskana w mieście, to ją wezmą za chodzącą reklamę fermy drobiu :P:D

  94. Ene pisze:

    Pstro…. W rolę surowego ojca chciałem się wcielić, no wiesz co… Zaraz się rozbeczę jak moja sąsiadka ;-(

  95. onufry69 pisze:

    Mask, byliśmy w Warszawie z Pstrusią :P:D

    Pstro, ta tuba też mi się bardzo podoba :)

  96. Ene pisze:

    Mask, to rewanż za te promienie? ;)

  97. maskana pisze:

    Ene, chłopaki nie płaczą:) a i sąsiadka już nie beczy:)

    Onufry, znaczy, ze ta stówa, którą wybłagałeś mówiąc, żeŚ chory i na antybiotyk potrzebujesz, to na warszawskie schaboszczaki poszła, tak?

  98. pstro pisze:

    Ene, ale to profesorka na studiach, pewno jakaś wiekowa z binoklem i trąbką przy uchu, zanim usłyszy w jakiej sprawie, gardło zedrzesz, a tego byśmy nie chcieli, żebyś na zdrowiu przez fizykę podupadł /podanie mu chusteczek TIP/ ;)

  99. Mirażyk pisze:

    Ene na studiach wywiadówka? Ich to nie obchodzi, że nie ogarniam, nie zdam egzaminu i do widzenia :P

  100. maskana pisze:

    Ene, no co Ty, w rewanżu to ja mogę Ci kwiaty kupić:)

  101. onufry69 pisze:

    Pstro dwa zjadła i jeden w serwetkę zapakowała do domu.:P

  102. Mirażyk pisze:

    Onufruś:) cześć :P

  103. onufry69 pisze:

    Cześć Ulotna, widzisz…gdybyś potrzebowała Chemika, to mamy tutaj takowego :P:D

  104. pstro pisze:

    bo mnei Onufrzak zaprosiłeś do podejrzanej knajpy, chcialam sprawdzic, czy ten kotlet to jeszcze przed godziną nie szczekał :P

  105. maskana pisze:

    Ulotna, za moich czasów nie dziękowali tak szybko… Jak się nie zdało egzaminu to była jeszcze poprawka, w ostateczności egzamin komisyjny. Tak szybko nie wyrzucają, więc głowa do góry.

    Aaa i uprzedzając Pstrusię – tak, tak, mnie podziękowali w gimnazjum, ale powymONdrzać się mogę, nie? w końcu coś tam na ten temat czytałam:P

  106. pstro pisze:

    jak to wiedziała, co bym napisała :P

  107. maskana pisze:

    a wiedziała, taka domyślna, mimo, że nie wykształciuch:P

  108. pstro pisze:

    Onufrzak chociaż raz se wziął do serca co napisałam i poszedł ciągnik pucować :P

  109. Ene pisze:

    Mask, masz dla mnie kwiatki? O żesz Ty, no się wzruszyłem normalnie :)

    Pstro, z trąbką czy bez, już ja bym jej do rozumu przemówił!

    Mi, o to właśnie chodzi. Powiedz jej: Babciu, Ene też tego ni w ząb nie kuma, znaczy, źle uczysz.

    No pardon za tę wywiadówkę, myślałem, że Mi to jeszcze w gimnazjum.

  110. pstro pisze:

    a nie, to nasza studentka, pociecha i chluba blogowa :D

    ja też już może w tym roku ukończę nauczanie na WSP dla pracujących (Wyższa Szkoła Podstawowa) wyższa, bo dobudowali jedno pietro dwa lata temu ;)

  111. maskana pisze:

    Droga do kwaiciarni – 50 złotych do baku Onufrowego.
    Wiązanka z margaretek – 47 złotych do kasy.
    Zobaczyć wzruszenie na buzi Ene – bezcenne.
    :)

  112. maskana pisze:

    Pstrusiu, ukończysz, nie masz inne go wyjścia… w końcu Ci z Wyższej Szkoły Tańca Góralskiego już zainwestowali w Twoje kierpce. Takie ładne, amerykanckie:P:D

  113. Ene pisze:

    Pstro, Ty jesteś prawdziwie wykształcona kobieta.

    Ło Jezu, Mask, margaretki dostałem?! Nie, no teraz już szlocham.

  114. pstro pisze:

    oczywiście Ene i zobacz ( bo Maskana wyzdradziła moje plany kontynuowania nauki) jaka szkoła po tym mi się kroi :>

    Maskana, Ene nie szlochnął, tak zapiszczał w piąstki z radości, że aż przy rogatkach mojej wsi , było go słychać :D

  115. maskana pisze:

    Ene /przytulenie i poklepanie po plecach/ no już, daj spokój, wciągnij łezki, jak chcesz, to codziennie Ci bukiecik podaruję, wiesz, w ramach terapii, nie godzi się, żeby taki fajny Chłopak płakał, no już, proszę Cię, bo mnie sumienie ruszy, a musisz wiedzieć, że sumienie to coś co omijam z daleka, no Ene, już lepiej? /podanie chusteczek i piwa dla poprawy nastroju/
    :)

  116. Ene pisze:

    Co zrobić, proszę Pań, że łatwo się wzruszam?
    Już lepiej, dziękuję.

  117. maskana pisze:

    Cała przyjemność po mojej stronie:)

  118. pstro pisze:

    ja też się łatwo wzruszam Ene, ale niech to zostanie między nami :)

  119. Ene pisze:

    No dobra, dla Ciebie Pstro – będę milczał :)

  120. maskana pisze:

    Wiosna, mówię Wam… wiosna w pełnej krasie:)
    Zakupy zrobione, można się wziąć za gotowanie:)

  121. Mirażyk pisze:

    Ene, tak jej powiem… ;] „Źle uczysz”

    Dzięki za radę ;]

  122. Ene pisze:

    Tylko daj potem znać, jak Ci poszło ;)

  123. pstro pisze:

    zdrzemłam się, weekend za pasem, kto na bibę sie wybiera a kto bedzie leniuchował hę? :>

  124. Mirażyk pisze:

    Ene na pewno ;]

  125. onufry69 pisze:

    Ja dziś imprezuję…ciągłość musi być :P

  126. pstro pisze:

    Kemika jak wczoraj wyciagneli do klubu, to jeszcze do siebie nie doszedł. żeby nie napisać, że dalej baluje :P

  127. pstro pisze:

    o Onufrzak z myjni wrócił, ciągnik lśni co? :P

  128. onufry69 pisze:

    lśni…psy z okolicznych wsi się zbiegły :P

  129. maskana pisze:

    To nieźle musi po oczach dawać… Najbliższa Onufrowej zagrodzie wieś jest oddalona o 29 kilometrów:P

  130. pstro pisze:

    teraz to krzyknij, że to Ty, jak po Maskanę podjedziesz, bo na bank Cię nie pozna :P

  131. Ene pisze:

    No tak, pól dnia dziś tu spędziłem. Jak mnie wywalą – albo, co gorsza – admin zablokuje wejście na Lampucerę, to do kogo mam się zgłosić?

  132. pstro pisze:

    Ene, pokaż mi tego, kto się odważy zablokować /przybranie pozycji bojowej/ się czuj jak u siebie …/pokazanie mu jego szafki na t-shirty/ :D

  133. Ene pisze:

    Dzięki, Pstro :)
    To tymczasem kończę na tę chwilę, życząc Państwu miłego popołudnia.

    A Mask coś słabo dziś rozpycha: u mnie nadal siąpi i ciemno niemalże za oknem ;-)

  134. maskana pisze:

    Pstrusiu, jak zwykle zapomniałaś o pakiecie powitalnym /podanie Jej pudełka ze szczoteczką z główką masującą, mydełkiem jaśminowym, ręcznikiem mięciutkim jak kaczuszka i czteropakiem browara/ :D

  135. maskana pisze:

    Ene, bo ja postanowiłam celebrować z Tobą mroczną ponurość:)
    Słonecznego popołudnia, mimo wszystko, Ci życzę:)

  136. pstro pisze:

    Ene i Tobie takiego ! – krzyknęła pstro

    Maskana, dobrze, że jesteś czujna, się trochę zagapiłam na ciągnik Onufrzaka :P

  137. onufry69 pisze:

    na ciągnik i nowy garniak od Vistuli :P

  138. georgeeliot pisze:

    „Zwyczajnie, niezwyczajnie – jesteś”

    „Choć to szaleństwo, jest w nim przecie metoda.” (Szekspir)
    ;)

  139. pstro pisze:

    Eliot /tuli/ ale miło Cię tutaj uwidzieć :)

  140. pstro pisze:

    na nowy garniak to poleciałam …. bo się potknęłam :P:D

  141. onufry69 pisze:

    lubię jak się potykasz, a potem lecisz na mnie :P

  142. georgeeliot pisze:

    Pstro, czuję się jak ten lód na patyku- topnieję :D

  143. onufry69 pisze:

    Eliot, witaj :)

  144. pstro pisze:

    Eliot :D:D , stanowczo za mało Cię TU , stanowczo …:)

  145. pstro pisze:

    a kiedy już Cię prawie znam i łapie Cię za rękę by imię Twoje zgadnąć, potykam się na sznurowadle /zanucenie/ ;)

  146. georgeeliot pisze:

    Pstro, obiecuję poprawę. Stanowczo! ;)

    Onufry, hello s stylu „Heyah” :D

  147. pstro pisze:

    /zanotowanie w dyżurnym zeszycie obiecanek pod E – obiecuje potrawę …tfu! poprawę/ :D

  148. onufry69 pisze:

    Eliot, haj :D

    Bo ja Pstro tak pięknie pachnę, kiedy przechodzę pod oknem ;)

  149. georgeeliot pisze:

    Pstro: „…obiecuje potrawę …tfu! poprawę”

    Skoro tak, idę po trawę. Dla królika Pufcia- żeby bez niedomówień.

  150. pstro pisze:

    nie obchodzi Cię to, czy ustoję czy upadnę :P (skoro już nucimy)

  151. pstro pisze:

    no to teraz Onufrzak dowiedział się, że masz królika, no to Cię weźmie na spytki, żeby tylko między wierszami pochwalić się swoim inwentarzem :D

  152. georgeeliot pisze:

    Haj, Onufry, haj, ale nie na haju :)

  153. georgeeliot pisze:

    Pstrusiu, to najbardziej prawdziwy królik pod słońcem. Odettki już nie ma od września. :(

  154. pstro pisze:

    było się jej zeszło bidulce? …ale króliczek miniaturka? ;)

  155. maskana pisze:

    Ojej, George we własnej osobie! Witaj:*

  156. georgeeliot pisze:

    Ależ skąd! To francuski baran :D
    Poważnie ;)

  157. georgeeliot pisze:

    Tak, dodam, że królik ten coś w rodzaju czarnej owcy- Francuski Baran czarny.

  158. pstro pisze:

    moja siostra kupiła swojemu maluchowi razu pewnego takiego króliczka miniaturkę, no i był miniaturkowaty, dopóki nie dostał jeść marchewki, sałaty itp rzeczy, wtedy się zrobił z niego krolik typowo na obiad w wersji potrawki …nie wiem czy to możliwe, że one , żeby były miniaturkami, muszą dostawać odpowiednie jedzenie… jeśli nie, znaczy wcisnęli jej malutkiego króliczka, który najzwyklej podrósł :D

  159. georgeeliot pisze:

    Maskano, witaj 2,99 razy, (bo trójki nie lubisz!) ;)

  160. georgeeliot pisze:

    Pstro: „nie wiem czy to możliwe, że one , żeby były miniaturkami, muszą dostawać odpowiednie jedzenie”,/em>

    Nie wiem, Pstro, ale mój Francuski Baran żre, jak wilk ;)

  161. maskana pisze:

    Nie lubię? A! fakt nie lubię. A dlaczego nie lubię?:)

  162. georgeeliot pisze:

    Idę po trawę. Biorę sierp bez młota i idę.
    Gościnnym gospodarzom życzymy z Pufciem miłego dnia. ;)

  163. maskana pisze:

    Mój bernardyn żre jak bernardyn i wygląda jak bernardyn. Mój kundelus pospolitus żre za dwa bernardyny, mimo, że wygląda jak york. Tyle w kwestii żywienia zwierząt domowych:)

  164. onufry69 pisze:

    Eliot, bywaj i nie idź przez hasz_cze. ;)

  165. maskana pisze:

    Wzajemnie George… i pamietaj co obiecałaś Pstro:)

  166. pstro pisze:

    Eliot i Tobie takiego :) /przed wyjściem pokazała jej dla przypomnienia, co jest zanotowane, pod literą „E”/ :D

  167. georgeeliot pisze:

    maskana:A dlaczego nie lubię?
    Tak napisałaś w deklaracji celnej :)

  168. pstro pisze:

    pamiętasz Maskana jak się wczoraj zdołowałaś tymi trzema rozmiarami ? w lodówce tylko światło zostało nad ranem :P

  169. georgeeliot pisze:

    pokazała jej dla przypomnienia, co jest zanotowane, pod literą “E”

    Eeeee, idęeeee, czeeee…ść ;)

  170. pstro pisze:

    Onufrzak, dodaj, że te Hasz_cze to od haszyszu co? :P żeby nie było

  171. onufry69 pisze:

    dodaję :P…nie wstydź się :P

  172. maskana pisze:

    Pstrusiu, światło w lodówce to wieczorem było. Nad ranem już nie. Też zjadłam:P

  173. onufry69 pisze:

    no i odbija Ci się światłem Mask :P

  174. maskana pisze:

    Yhym, chyba za dużo voltów miała, czy tam watów:P

  175. onufry69 pisze:

    No właśnie, a Ty pomyliłaś z kaloriami :P

  176. onufry69 pisze:

    ja tam się nie przejmuje, zakładam i wyglądam….

  177. maskana pisze:

    Onufciu, wyglądasz zawodowo:P:D

  178. onufry69 pisze:

    też mi się to kojarzy z zawodowym żołnierzem :P

  179. pstro pisze:

    reszta weekendować się zaczęła ? znaczy pindrzyć na wieczór ? :>

  180. maskana pisze:

    Ja dziś leniuchuje, nawet pindrzyć mi się nie chce:)

  181. onufry69 pisze:

    Ja już zapomniałem jak się leni…dwa dni już w pracy nie byłem :D

  182. maskana pisze:

    Asfalt Ci zwinęli i PKS nie dojechał?:P

  183. onufry69 pisze:

    Asfalt to ja zwinąłem i teraz ma go na ogródku :P

  184. maskana pisze:

    Zostaliśmy sami?:)

  185. onufry69 pisze:

    Na to wygląda ;)….Pstro poszła do klubiku, a reszta to nie wiem :)

  186. maskana pisze:

    Pewnie też się klubikują:) Tylko my grzecznie w domku siedzimy. Myślisz, że będzie nam to wynagrodzone?:)

  187. onufry69 pisze:

    Oczywiście i odnotowane u Pstro na udzie :P:D

  188. onufry69 pisze:

    Nagrodą główną będzie sernik upieczony przez Ciebie Mask:P

  189. alkacja79 pisze:

    Placek!

  190. Ene Due pisze:

    Ja pierdzu, aż trudno sie przyznać, tęsknię za Wami. Oto więc jestem :)

  191. maskana pisze:

    Wszyscy śpią? Ja się już wyspałam:)

  192. pstro pisze:

    Ene, żadne ja pierdziu! też tęskniłam i oto jestem :D … nadmienię jedynie, że wszystkie fisiowate komcie to sprawka Maskany :P

  193. maskana pisze:

    Podczepię się pod „nadmienię” Pstrusi – spałam jak suseł a maskana fisiowała:P

  194. Ene Due pisze:

    Fisiowate, a to znaczy – jakie? Nie nam słowa, wybacz, droga Pstro ;)

  195. Ene Due pisze:

    Nie znam słowa – miało byc :D

  196. Ene Due pisze:

    Dziwne macie pory snu, przyznam /z lekką nutą zazdrości/

  197. pstro pisze:

    Ene, fisiowate wytłumaczę Ci na przykładzie, pewnikiem lada moment :D … fajnie , że nie śpicie :> tęsknił ktoś za mną oprócz Ene? :>

  198. Ene Due pisze:

    Jeszcze Due i Rabe tęsknili, ale oni, skubańce, się wstydzą.

  199. maskana pisze:

    Ene, co zrobić kiedy Kubuś Puchatek, czytany Córci na dobranoc, działa na mnie jak narkoza? Co wieczór walczę z obezwładniającym powieki uczuciem ciężkości… i ponoszę klęskę. Przegrywam bitwy, ale wojna wciąż trwa:)

  200. pstro pisze:

    to dlatego Ene, że wszyscy znają Cię tylko z jednej ,jesiennej strony /zanucenie/ a Pstro Cię rozszyfrowała /dopowiedzenie SE/ ;)

  201. maskana pisze:

    Pstrusiu, byś SE darowała retorykę po północy:) Oczywiście, że tęknił. Maskana tęsknił:P:D

  202. Ene Due pisze:

    Dlaczego jesiennej, Pstro?

    A którego Kubusia czytasz, Mask? Tego oryginalnego czy te późniejsze dopowiedzenia?

  203. pstro pisze:

    ja tak czułam, że trza zostawić browara niedopitego i czym prędzej udać się do domu, zostawiając tym samym oniemiałe towarzystwo :D

    Wasza radość – bezcenna :D

  204. pstro pisze:

    Ene, bo napisałeś, że lubisz deszcz i jest on coś tam, coś tam w stosunku do Twojego coś tam, coś tam … coś w ten deseń :D

  205. maskana pisze:

    Z racji, że moje dziecię jest absolutną fanką Kubusia, czytamy wszystko… od oryginału, po podróbki „made in china”:)

  206. Ene Due pisze:

    Pstro, o deszczu pisałem, fakt, ale o stosunkach jeszczem się nie ośmielił :). Jednak, istotnie, tę jesienność mi przypisaną już rozumiem :)

  207. Ene Due pisze:

    Mask, spoko, tak z ciekawości pytałem :)

  208. pstro pisze:

    Ene, Tobie to płynnie idzie (pisanie, bo przesz co innego to nie wiem) więc i o stosunkach niezgorzej wyjdzie :>

  209. Ene Due pisze:

    Pstro, to tylko pozory, z tą płynnością, naprawdę.

  210. pstro pisze:

    Ene, mydlisz mi moje oczy piękne, a przesz widzę, chociaż ślepawam na oba :>

  211. maskana pisze:

    Ene, pytaj. Kto pyta nie błądzi:)

  212. Ene Due pisze:

    Pstro, że piękne, to czuję.
    Mask, mimo stawianych pytań, zazwyczaj błądzimy.

  213. pstro pisze:

    Ene …zmieniłam Cię w dotyk ? /zanucenie/ ;)

  214. maskana pisze:

    Ene, bo przy obecnej infrastrukturze nawet gps-y wariują:) Strach pomyśleć, co się stanie jak już te autostrady wybudują:) Z drugiej strony, błądzić jest rzeczą ludzką, a dzięki ciekawości posuwamy się do przodu. I jeszcze potrzeba matką wynalazku, ale obawiam się, ze to już na zupełnie inne dywagacje:)

  215. Ene Due pisze:

    Pstro, to prócz Leona, z Edzi tez wyjeżdżasz? :) Faktycznie, cytatów to Ty masz w zanadrzu mnóstwo :).

    Mask, za mądzrze prawisz, wybacz moją ignorancję ;). A mogę – z innej beczki – zapytac o coś Ciebie na publicznym forum?

  216. maskana pisze:

    Pstrusiu, Ene sie ze mnie nabija /w bek/:D
    Zapytać zawsze możesz:)

  217. pstro pisze:

    Ene, Edzia swego czasu mieszkała osiedle dalej, Michaś Bajor kilka ulic dalej… no trza stawiać na region nie ? ;)

  218. Ene Due pisze:

    Taaaaaaaaaaaaaaaaakaaaaaaaaaaaaaa miłość w saaaaaaaaaam raaaaaaaaaaz idealna LOL Region dobra rzecz.

    Mask, nie becz mi tutaj! Chusteczki żem w Lidlu nabył, zaraz Ci lico obetrę :) Ostatnia rzecz, jaka do pustego łba mi by przyjść mogła, to nabijanie sie z Ciebie.

  219. pstro pisze:

    Ene, znaczy i Ty znasz region opolski z tej ukulturalnionej strony … nie no, szacun na dzielni :D

    Maskana, czy mogłabyś notkę…balsamem na dusze Twoje słowa dać?:>

  220. Ene Due pisze:

    O ile mnie pamięć nie zawodzi, najdroższa Pstro, w Opolu żem nigdy nie przebywał :P

  221. maskana pisze:

    W Lidlu mają pyszny ser pleśniowy – Limburger, chusteczek nie smakowałam:)
    Ene, jak mi będziesz lico (ł)obcierał, to uważaj na makijaż, moze się jeszcze jutro przydać:D

  222. maskana pisze:

    Pstrusiu, sie robi:)

  223. pstro pisze:

    Ene, nie ma nic lepszego niz festiwal w zasięgu ręki, że już nie wspomnę, że w zasięgu ręki ja ;);D

  224. Ene Due pisze:

    Festiwal or Pstro? Domyślasz się, co wybiorę?

  225. maskana pisze:

    Ene, chodź pietro wyżej:)

  226. pstro pisze:

    Ene, Ty mnie nawet nie podłamuj, że festiwal :D, zapraszam piętro wyżej… popłyniemy słowami Maskany :>

  227. Ene Due pisze:

    Już przeca tam polazłem, że ze śląska zapodam :)

  228. pstro pisze:

    joł wia, że tak SE przypomnę babcine powiedzenie :D

Dodaj odpowiedź do pstro Anuluj pisanie odpowiedzi