Oczekiwanie …

Na ławce w parku przysiedli zmęczeni wspólnym spacerem. Ona uśmiecha się, on nie odrywa od niej wzroku. Półszeptem coś do niej mówi, a jej uśmiech staje się bardziej promienny. Świat przechodzi gdzieś obok cicho stawiajac kroki, by nie zburzyć tego widoku …
A nasza ławka w parku wciąż pusta …

242 Responses to Oczekiwanie …

  1. Ene pisze:

    Pstro, no przecież mogłaś powiedzieć, że tak chcesz. Przyjechałbym. A Ty zaraz z notką wyskakujesz.

  2. pstro pisze:

    a bo Ene, jakoś mi glupio było tak prosto z mostu powiedzieć :D

  3. Ene pisze:

    O ławeczce możemy porozmawiać, most wykluczam.

  4. pstro pisze:

    most? bym się bała cokolwiek powiedzieć, bo istniałaby możliwość, że mnie przez niego „przefikniesz” :P

  5. Ene pisze:

    Fakt, w gniewie jestem porywczy.

  6. pstro pisze:

    na mnie się gniewać, to musisz wiedzieć, że to prawie grzech smiertelny :P

    coś mnie rozbiera, coś niewidocznego a skutecznie /kaszle/

  7. maskana pisze:

    Widok zakochanych ludzi zawsze mnie rozczula.

  8. pstro pisze:

    a mnie uśmiecha, ale nie tak pt „hahaha” tylko tak delikatnie ;)

  9. Ene pisze:

    Mask, chcesz chusteczkę?
    Mówiłem Ci, Pstro, że lepiej będzie, jak tych fotek naszych Maskanie nie będziemy wysyłać.

  10. maskana pisze:

    Ene, te Wasze to mnie uśmiały:) Tyle razy mówiłam – nie pijcie przed wizytą u fotografa:)

  11. maskana pisze:

    Ze specjalną dedykacją dla wszystkich razem na ławce siedzących:

  12. onufry69 pisze:

    Mask, ale, że co? Leżeli pod ławką? :P:D

  13. Ene pisze:

    Mask, to była prywatna wiadomość. Jak możesz, się pytam.
    Tak czy owak, życzysz sobie tej chusteczki mięciutkiej niczem kaczuszka, czy nie?

  14. pstro pisze:

    Ene, ja jej w tajemnicy pokazałam te wiesz, z początku, skad mogłam wiedzieć, że butelki z winem sie poprzechylały i wszystkie cztery widać za ławką ? :P:D

  15. pstro pisze:

    Onufry, że Ty na każdej fotce lezysz, to nie znaczy, że każdy …tak? :P:*

  16. Ene pisze:

    Pstro, myślałem, że było jedenaście flaszek. To mi trochę ulżyło, odpuszczę temu dziewuszysku. Za karę nie dam jednak chusteczki.

  17. maskana pisze:

    Onufry, co Ci będę mówić, sam zobacz:

  18. maskana pisze:

    Ene, kupiłam SE dziś cały wagon chusteczek. Pstro rano mi powiedziała, że ma nowe Wasze zdjęcia… ToM się zabezpieczyła.

  19. Ene pisze:

    No nie, to jeszcze wtedy było, jak łeb miałem ufarbowany. Chyba się załamię. Bierę ten skuter, co to Kiwaczek na nim jeździć już nie może, i jadę nad Odrę.

  20. onufry69 pisze:

    Mask, dzięki! W końcu te słynne Pstruśki jedne, jedyne stringi zobaczyłem, a Ene jak zwykle do końca się nie pokazał…celowo tymi oczyma ku dołowi patrzy :P:D

    Pstro, lubię odpoczywać i nie widzę nic w tym zdrożnego :P
    Ene…jak policzysz z tymi siedmioma co do obiadu wypiliście, to będzie ponad jedenaście …:D

  21. Ene pisze:

    O-nu-frzak! Znów jesteś odpowiedzialny za plwociną skropiony mój monitor!

    ROTFL

  22. pstro pisze:

    ale to Ene nie balował wtedy ze mną , ja mam czarne pióra no i nie pijam takiego piwa…gwoli wyjaśnienia :P … Ene ! z kim balowałeś hę? :>

  23. Ene pisze:

    Żebym to ja pamiętał. Myślałem, ze z Tobą.

  24. Ene pisze:

    Zmykam, do widziska :)

  25. kiwaczek pisze:

    ene, bierz skuter, jak cos to ja na turlajnodze :)

  26. pstro pisze:

    byłam pooglądać świat z bliska, ławki pooblegane to wróciłam, co tak bedę stać obok :P

  27. onufry69 pisze:

    Pstro, a trzeba było zabrać krzesełko turystyczne ze sobą :P

  28. pstro pisze:

    ja poszłam na spacer a nie na ryby :P

  29. pstro pisze:

    jeszcze dodam, że upał u mnie, wróciłam z opalania (tego sztucznego) bo aż takiego upału to nie ma, młodzież paraduje z kwiatami dla mam, maluchy z laurkami, normalnie dziś widac wiosne na ulicach ;)

  30. onufry69 pisze:

    młodzież…wiem, wiem Pstro, kiedy to było tak się zastanawiasz, kurde no kiedy? :P:D

  31. pstro pisze:

    własnie nie pamiętam kiedy /zakręcenie na palec pukla siwych włosów/ :P

  32. onufry69 pisze:

    dodaj, że ostatniego pukla żeby było jasne :P

  33. pstro pisze:

    no zebrane trzy włosy w jednego pukla, bo się rozczochrały podczas spaceru :P

  34. onufry69 pisze:

    czyli tzw. pożyczka z włosów jaką swego czasu miał komentator sportowy Dariusz Szpakowski..:P

  35. pstro pisze:

    nie wiem jaką miał Szpakowski, ale jak taką jak Ty, to mozna to tak nazwać :P

  36. onufry69 pisze:

    No ja mam na drugie pożyczka, miałem mieć nadzieja, ale nie pasowało jakoś..:P

  37. pstro pisze:

    Tobie tylko fisiowanie w głowie :P, a merytorycznie ? już nie wymagam co wpis, ale co szesnasty chociaż :P

  38. onufry69 pisze:

    Jesteś jedyna, która wierzy we mnie :P

  39. onufry69 pisze:

    …siedzieli razem na tej samej ławce jak wtedy we wrześniu…
    różnica polegała tylko na tym, że teraz jest maj…pomimo upływu czasu są nadal wpatrzeni w siebie… zerwał się wiatr, niebo zaszło czarnymi chmurami, ale nie było to dla nich przeszkodą, nawet jak zaczął padać deszcz..patrząc na siebie, pocałowali się namiętnie w momencie, kiedy zagrzmiało, wszystko działo się bardzo szybko… błyskawica i pioruny towarzyszące im podczas tego pocałunku wyglądały jak specjalnie urządzone dla nich fajerwerki…
    minie maj, wrzesień tuż, tuż i tylko czekać jak znowu zasiądą razem na tej samej ławce.

  40. onufry69 pisze:

    I szesnaście wpisów spokoju :P:D

  41. pstro pisze:

    znam ich? :P:D

    czy ja wspominałam, że komcie dłuższe od notki grożą karą tą no…no… Maskana przypomnij jaką, bo Ty ostatnio przeglądałaś regulamin :P

  42. onufry69 pisze:

    Pstro, a niby skąd? ;)

  43. maskana pisze:

    Komcie dłuższe niż notki grożą karą przewidzianą w art.116 kodeksu alternatywnego, który mówi:
    kto zamieszcza komentarze dłuższe niż notka, ma 24 godziny na napisanie kolejnej notki.

    Się Onufry bierzesz do pisania:P:D

  44. onufry69 pisze:

    Całe szczęście, że mnie od zaraz już nie ma :P:D

  45. pstro pisze:

    a widzisz Maskana, coś mi świtało, ale nie chciałam pokićkać :D

  46. pstro pisze:

    dobra dobra Onufrzak, dopiero wieczorem jutro jedziesz na targ /wyzdradzenie go/ :P

  47. odarty pisze:

    Na ławce w parku przysiedli zmęczeni wspólnym spacerem.

    …czekać jest całkiem przyjemnie
    gdy liście w dłoniach szeleszczą
    na ławce pobliskiej przycupnąć
    i zabrać te chwile na szczęście

    bo miłość wiosenna przemawia
    spokojem wznoszonym na wietrze

    ścielą się pod stopami kwiaty
    obliczem kolorów bez liku
    taka jest droga kochanków
    szepcących do ucha zwodniczo

  48. onufry69 pisze:

    Odarty bardzo chce napisać jak widać :P

  49. pstro pisze:

    Odarty! no jesteś ! i prosze jaką merytorycznością nam tu:)

  50. odarty pisze:

    pisać to ja mogę… bo lubię mieszać w głowach :D

    a tam merytoryczność zaraz. Coś wiem o miłości ;)

  51. maskana pisze:

    Cześć Odarty:)
    Pstro komentarz Odartego też dłuższy niż notka, zgadza się? /manie w ręku kolejnego Autora kolejnej notki/:)

  52. pstro pisze:

    Maskana /przytakiwanie szybciorem/ kochana taka, pilnuje regulaminu :D

  53. maskana pisze:

    Bo ja się regulaminu na pamięć naumiałam:)
    Potrzeba matką wynalazku:)

  54. odarty pisze:

    Witaj maskana :)
    Możesz mnie mieć i nawet w rękawie ;) Ustal jeszcze regulamin korzystania ze mnie :)

  55. pstro pisze:

    Maskana!! czytasz ? matuchno droga ileż notek, ileż notek /udawanie interesownej/ :P:D

  56. maskana pisze:

    Czytam… ale wiesz Pstrusiu, skoro mogę mieć, to biorę bez zastanowienia, w dodatku do rękawa i teraz stoję na rozdrożu… bo wiesz, teraz to ja muszę o Niego dbać i nie przemęczać:) Pociesza mnie fakt, że Odarty płodny literkowo wręcz niezwykle, więc jest szansa, że i wilk będzie syty i owca cała:)

  57. pstro pisze:

    zmieniłam avatara na typowo czarno-białego, bo takiego najwolę (zaczynam najwoleć na maksa jak zerkam na avatara Maskany) ja rzecz jasna dojrzę go w okolicach września, więc nie zdziwcie sie, jakby sie Wam pojawił, na waszych wypasionych kompach :P

  58. odarty pisze:

    z owiec to najbardziej lubię skóry, a z wilków to sytość ;) Wchodzisz maskana? :)

  59. maskana pisze:

    Pstro to „nie zdziwCIE” i „Wam” to do mojego atari było?:P:D

    Odarty, że ja nie wejdę? Nie wejdę? A właśnie, że wejdę. I nic a nic się nie boję:)

  60. odarty pisze:

    to dobrze, bo strach swoją okrutną paszczą pożera najpiękniejsze marzenia ;)

  61. maskana pisze:

    Moich nie sięga:)

  62. odarty pisze:

    jeśli nie strach… to… to… może ktoś inny się do nich dobierze ;)

  63. maskana pisze:

    Tylko jeśli na to pozwolę:)

  64. pstro pisze:

    Maskana, my mamy słuzbowe takie same, to gdzieżbym mogła pić, znaczy pić i owszem ale nie do atari a przy nim :P:D

  65. odarty pisze:

    Pozwól :)

  66. maskana pisze:

    Znaczy, że i mnie zaszczyt sięgnie dopiero w okolicy września:D

    Pozwolę:)

  67. odarty pisze:

    :) …bo życie należy prowokować, maskana

  68. maskana pisze:

    Bez radości, celu, sensu dokarmiamy stagnację, Odarty:)

  69. odarty pisze:

    może nie wszyscy, maskana ;)

  70. pstro pisze:

    mam tube na dzisiejszą okazję jakby, maluch będzie to śpiewał za parę dni ha!

    a dziś dostałam serduszko z napisem „kocham Cię najmocniej jak potrafię” ;)

  71. maskana pisze:

    …dokarmiaMY… Odarty:)

  72. maskana pisze:

    Lubię te piosenkę. Bardzo. I nawet wszystkie wesela na których byłam, i na których standardowo, przy taktach tego właśnie utworu państwo młodzi składali kwiaty na ręce swoich rodziców, mnie do niej nie zniechęciły.
    I jak się już tak chwalimy, to dziś moja mała wręczając mi laurkę, na której przepięknie narysowała patykowatą postać z wybauszonymi oczami (podpisaną MOJA MAMUSJA) powiedziała: jak będę duża to chcę byc taka jak ty.
    :)

  73. pstro pisze:

    ja się własnie zryczałam (ze śmiechu) /znaczy wyszłam zanim się zryczałam/ bo założyłam maluchowi sluchawki z tymże utworem w tle, a że nienaumiany słów, więc łapał co trzecią sylabę fałszując niemiłosiernie :D, no cudnie no :D, to ja jeszcze dostalam kominiarza wyciętego z wycinanki i posklejanego, siedzącego w kominie, że niby na szczęście :D

  74. odarty pisze:

    to życzę Mamom wielu pięknych chwil przy swoich pociechach ;)

    maskana, wolę nie mieć racji, ale wolę być szczęśliwy

  75. Mirażyk pisze:

    A mi się włączył instynkt macierzyński, ale żaden kolega nie ma planach bejbusia za 9 miesięcy…

  76. maskana pisze:

    Dziękujemy, Odarty:)
    Wiem…
    To się dobrze składa, bo ja mam zawsze rację. Nawet jak nie mam:)

  77. pstro pisze:

    Ulotna, pewnikiem właczył sie z racji tego święta, jutro się wyłączy :P

  78. pstro pisze:

    a mówiłam, nie rozchodźmy się po lesie :P

  79. kiwaczek pisze:

    mi, ja rozumiem tych kolegow, sam nie dalbym sie kolezance nabrac…

    wszak jak juz byc ojcem, to i partnetem mamusi bejbusa
    nie tylko kolega, ktorego sprowadza sie do roli reproduktora :)

  80. maskana pisze:

    Ja się trzymam blisko:)

  81. kiwaczek pisze:

    mask, jak blisko? :P

  82. maskana pisze:

    Kiwaczku, łańcucha już się bardziej nie da skrócić:P

  83. Mirażyk pisze:

    Ja też blisko!

  84. kiwaczek pisze:

    mask, oj zebys ty nie przyszla na nauke do mnie :)

  85. kiwaczek pisze:

    mi, mniam – co wiecej mozna powiedziec ? :P

  86. maskana pisze:

    Kiwaczku, nie sądzisz, że ja już za stara na takie nauki jestem?:)

  87. kiwaczek pisze:

    mask, nie pierwsza i nie ostatnia. nie najmlodsza i nie najstarsza :p

  88. pstro pisze:

    czekajcie! ale o czym Wy? bo też bym chciała jakąś swoją myśl wrzucić co? :P

  89. kiwaczek pisze:

    pstro, nie krepuj sie, jestes u siebie :P

  90. Mirażyk pisze:

    Kiwaczek, mlask ;]

  91. maskana pisze:

    I mnie zaszeregował odzierając z wyjątkowści /w bek/ :D

  92. kiwaczek pisze:

    mask, kazdy jest wyjatkowy, nawet ja. tylko metody standardowe :) no i na rezultat nie trzeba jak widac dlugo czekac

  93. pstro pisze:

    dobra dobra, to, że chwilowo jestem tu raz na 5 komciów, to nei znaczy, że nie mogę wiedzieć o co biega tak? ;P

  94. kiwaczek pisze:

    pstro, a to rowniez oznacza, ze z pewnoscia wiesz o co :P

  95. maskana pisze:

    Jak to nawet? Ze skromnoscią Ci nie do twarzy:)
    Standardy każdy ma inne i każdy inaczej na nie reaguje… a postrzeganie jest tak subiektywne jak wyjątkowość patrzącego.

  96. pstro pisze:

    sęk w tym, że sie pogubiłam /robienie miny w podkówke/ :P

  97. kiwaczek pisze:

    mask, bylo by tak jak mowisz, gdyby nie zadzialalo ;p
    obiektywnie rzecz ujmujac :)

  98. kiwaczek pisze:

    pstro, to na pewno chwilowe ! zaraz wszystko ogarniesz w mig, nim kto spostrzec to zdazy :P

  99. odarty pisze:

    muszę Wam pozyczyć dobrej nocy :) Śpijcie słodko

  100. maskana pisze:

    Pstro, nie przejmuj się, też błądzę jak dziecko we mgle:P:D

  101. pstro pisze:

    o tej porze? Odarty! SE kości odleżysz i tylko potem nie mów, że nie ostrzegałam :P

  102. maskana pisze:

    Odarty, wcale nie musisz… chcesz… /w bek/:)

  103. maskana pisze:

    I się rozleźli. A mówiłam – łańcuch skrócić:)
    Trza to będzie w regulaminie uwzględnic.

  104. OCZEKIWANIE

    spacer wymeczył, usiedli
    ona usmiechem w jego oku
    płonie podsycana słowem

    swiat bezszelestnie kroczy
    nie płoszy tego widoku

    nasza ławka dziś bezdomna

    _______________________________

    witam wszystkich :) hehe :) pozwoliłam sobie notke przerobic na wiersz :)

    pstro mam moderacje bo jakiś zboczeniec do mnie pisał takie swiństwa że aż szkoda słów :))

  105. Mirażyk pisze:

    Skaraca łańcuch, znalazłam zgubę, Oceanos! :)

  106. oceanofstupidity pisze:

    Ktoś wie o naszej ławce Mirażyku :D

  107. Mirażyk pisze:

    Oceanos, nie musiałeś tego głośno pisać :P

  108. oceanofstupidity pisze:

    I tak wszyscy ciekawi czy nam się w końcu udało pójść na ten spacer ;)

  109. maskana pisze:

    Cześć Naćpana:)
    Cześć Valuś:)

  110. Mirażyk pisze:

    Oceanos, niech ich ta ciekawość zeżre z kopytkami czy raciczkami :)

  111. Mirażyk pisze:

    Maskuś:*

  112. czesc Mirazyk :) ale sie dziewczyny pochowały a ja tu na nocke sie szykowałam hehe:)

  113. Możemy uchylić rąbka tajemnicy ;)

  114. No i się nie udało. Chciałem zdjęcie wstawić. Nie będzie więc uchylania. Trudno.

  115. Mirażyk pisze:

    Naćapna :*

    Oceanos, ale tylko rąbka, ani się waż więcej :D

  116. maskana pisze:

    Ulotna:*
    Nie bądz niedobra. Podziel się szczęściem:)

  117. oceanofstupidity -ale masz nick ja cie krece:) zapodaj tu link do zdjecia i ujawnij tę tajemnicę ;)

  118. kiwaczek pisze:

    nacpana, pochwal sie tymi swinstwami, pora juz adekwatna :)

  119. Naćpana, ulotna może zaręczyć, żem bardzo nieśmiały. :D

    p.s. słuchałem karaoke. jestem pod wrażeniem. :)

  120. Ene pisze:

    Kiwaczek się przebrał. Z pewnością to coś oznacza.

  121. flamenco pisze:

    Ja na chwilową chwilkę, tylko sie przywitam, kartę odbiję, listę podpiszę i dalej pędzę ;) Bądźcież pozdrowieni :))

  122. flamenco pisze:

    A, i chciałam oświadczyć, że od dziś jestem starsza, więc uprasza się o szacunek względem babci :P

  123. Ene pisze:

    Dzień dobry, Fla. Zatem serdeczności na tę okoliczność. Czy już jesteś tak stara, jak ja? Bo że tak, jak kiwaczek, to nie, nie sądzę.

  124. pstro pisze:

    nie no, Flanelka wszystkiego naj i niech Ci się ! /otwieranie szampana/ że niby za wcześnie? a gdzie to napisane jest ? :D

  125. pstro pisze:

    i pamiętaj Flanelka, od dziś wszystkie fikuśne stringi idą na bok, a na tapetę wchodzą barchany :P

  126. pstro pisze:

    ale że jak kiwaczek się przebrał ?… to pytanie do Enego

    „zaliczyliscie już ten spacer ? … to pytanie do Ulotnej

    ależ ja jestem pytalska dzisiaj z rana :P

  127. flamenco pisze:

    ..muszę to wstawić, bo jak na poranek, jest niezwykle ożywcze: moje Kochanie mi przysłało swoich kolegów z podstawówki :D:D

  128. onufry69 pisze:

    Dzień dobry :)

  129. pstro pisze:

    takie odśpiewane sto lat z samego rańca, rozbudzi bardziej niż kawa, że postawi na nogi (też) nie wspomnę :P

  130. pstro pisze:

    Onufrzak usłyszał huk otwieranego szampana i przypędził :P

  131. Ene pisze:

    pstro, wybacz, dziś będę gadał tylko z kiwaczkiem. Wyjątkiem postarzenie się Flanelki. Wiem, pstro, że jest Ci smutno, ze Ty dla mnie wszystko, że mnie zaczniesz znów tą Odrą szantażować, ale – nie. Dziś mam ochotę na kiwaczka. Tylko na niego.

  132. flamenco pisze:

    To ja jusz się oddygnę Państwu, bo trzeba niestety zaprcować na ubranka dla kolegów śpiewających :D Miłego i dziękczynienia za miłe ! :)

  133. pstro pisze:

    Ene, milknę w Twoją stronę jak grób

  134. pstro pisze:

    Flanelka i nie za dużo procentów dziś tak? (w czasie pracy of course) o 13 podejdź tutaj chuchnąć :P

  135. Ene pisze:

    kiwaczek, pomożesz mi? Gdzież się to chłopaczysko podziewa, no gdzież.

  136. Mirażyk pisze:

    Enuś, ochota tylko na Kiwaczka, co to za impreza, hę?

  137. maskana pisze:

    Spełnienia marzeń i dużo radości, Flanelciu:*

    Dzień dobry:)

  138. Mirażyk pisze:

    Fla, zdrowia, szczęścia pomarańczy, niech Ci chłopak nago tańczy :D

  139. kiwaczek pisze:

    ene, juz, juz jestem
    a przynajmiej w poblizu, w najblizszym okresie tak pozostanie
    mow chlopaku, czego ci trzeba

  140. Ene pisze:

    kiwaczek, pomożesz mi?

  141. maskana pisze:

    Kiwaczkek się przebrał:)
    Jakby ktoś nie zauważył:P

  142. Ene pisze:

    Mask, ja Cie bardzo proszę, nie wtrącaj się! To niebezpieczna gra! Przecież pisałem o nowych szatach już półtorej godziny temu. Odsuńcie się na bok, proszę.

  143. kiwaczek pisze:

    ene, pomagac ludzka rzecz
    maksymilianem jednak nie jestem :)
    rzeknij w czem sprawa, abym mogl odpowiedzi udzielic

  144. Ene pisze:

    kiwaczek, pomóż… Chcę, pragnę:

    (miałem onegdaj zbliżoną fryzurę do wokalisty, przy czem ja mam ładniejszą głowę – ale to tylko na marginesie, proszę Państwa)

  145. maskana pisze:

    Ene, mówisz i masz!:)

  146. Ene pisze:

    Dziękuję, to dla Waszego dobra. Będziecie tu dziś świadkami Wielkich Rzeczy. Ale pozostańcie ino widzami, ten spektakl może być dla Was nazbyt niebezpieczny. Pstro, nie obrażaj się, muszę Ciebie chronić.

  147. Ene pisze:

    A teraz spójrzcie na mnie, na mój gravatar… Błagam, ten jeden jedyny raz uwierzcie w to spojrzenie. To się stanie. Niebawem.

  148. onufry69 pisze:

    Ene, to że czasem se chlapniesz, to rozumiem, ale po co sięgać po jakieś zielsko? :D

  149. Ene pisze:

    Onufry – byś tytuł notki chociaż przeczytał. I zastosował się. Dziś na tej arenie nie ma dla Ciebie miejsca. Wyruszyłem sam po Nią, by Was, nieświadomych, Nią uraczyć.

  150. kiwaczek pisze:

    niestety jestem w pracy, sluchanie kazika nie przystoi
    ene, jestes malo precyzyjny
    ale ok
    prosze:
    prawda nie istnieje. to iluzja

  151. onufry69 pisze:

    przeczytałem, Czkanie i nic mi nie mówi ten tytuł.
    „Nią”…spojrzałem na zegarek i pomyślałem, że chodzi o bagietkę…Ene drugie śniadanko nadchodzi, smacznego…racz się Nią.

  152. kiwaczek pisze:

    onufry, enemu chodzi nie o tytul wpisu, a tytul jego postu – w tym wypadku utworu kazika

  153. pstro pisze:

    bagietke … jakie miastowe słownictwo, Onufrzak :P

  154. duch_i_mrok pisze:

    Dzień dobry państwu….kłaniam się nisko :)

  155. Ene pisze:

    kiwaczku, gotowyś? Powstań.

  156. Mirażyk pisze:

    Duszku!:*

  157. onufry69 pisze:

    Wyładniałaś….to z liceum fota? :P

  158. Ene pisze:

    I nie bluźnij, kiwaczku, skrucha może potem nie wystarczyć.

  159. onufry69 pisze:

    Mroku…graba bracie! :)….już słyszę jak te dziewuszyska piszczą :P:D

  160. pstro pisze:

    yhy, liceum ogrdniczego dla pracujacych, a co? :P

  161. duch_i_mrok pisze:

    Mirażyku cmokas :)
    Onufry /graba/ :)

  162. onufry69 pisze:

    no widzę, że te dłonie z odciskami od pługa zaciskasz żeby zmęczenia nie było widać „:P

  163. pstro pisze:

    Mroku !! no nie ! kara musi być, za takie te no, no…omijanie bloga, ja rozumiem, że wiosna w pełni i mini za mini kusi, ale my też mamy mini! o! :P:D

  164. onufry69 pisze:

    tak!..Mroku musi notkę napisać o pożyczaniu przykładowo cukru :P

  165. duch_i_mrok pisze:

    Pstrunia oczywiście poddam się dobrowolnie każdej karze wymierzonej przez Ciebie…a co do wiosny…w tym roku jakoś nie ma ona aż takiego uroku…a co za tym idzie…mniej mini za mini :P

  166. pstro pisze:

    do pługa nam jeszcze nie pozwalają dojść, to w drugiej klasie, teraz na rękach pęcherze od łopaty, Ty wiesz jak trudno pole bez pługa przekopać? :P

  167. duch_i_mrok pisze:

    Onufry…napiszę nawet o mące..i „innych” akcesoriach kuchennych :D

  168. pstro pisze:

    więc powiedz mi Mroku, czego Ty tam szukasz w tym realu hę? :>:P

  169. maskana pisze:

    Mroku /skok na biodro i ustem w polik/ no!:)

    Pstro, widzę Cię:P:D Ładnie:)

  170. maskana pisze:

    Pstro, weŚ z tym mini nie przesadzaj, co? Przesz wszyscy wiedzą, że my raczej wszystko maxi mamy… nikt tego mini nie łyknie:P:D

  171. pstro pisze:

    ja może zobaczę w okolicach października :D

    Maskana, a powiedz mi dobra kobieto, jak kiwaczek się przebrał, bo znikąd się dowiedzieć

  172. onufry69 pisze:

    nie wiem, bo u mnie pełna mechanizacja w gospodarstwie…ale Ty chyba z tego co mówiłaś nie zdasz po raz czwarty do tej drugiej, bo niby za wysoki poziom każdy w Opolu mówi….ja pierdziele! Muotku tym ludziom chodzi o wysoki poziom w Orze! :P

  173. pstro pisze:

    Maskana, musisz tak wypeplać wszystko? musisz ? , to po co ja kończyłam kurs o szumnej nazwie : marketingowe metody pozyskiwania klientów? no? :P:D

  174. maskana pisze:

    Pstro, pewności nie mam ale na pierwszy rzut oka z musztardówką to mi Kiwaczek na prodziekana wygląda, albo na sędziego sądu najwyższego, ostatecznie na kogoś pomiędzy arcybiskupem a zwolennikiem lisów (tych około_szyjnych):)

  175. pstro pisze:

    Tobie nawet Odra z orką się myli, żyjesz tą pracą na okrągło :P

  176. duch_i_mrok pisze:

    Maskano…/z wielką rozkoszą przyjmuje ten słodki ciężar/ i / ustyma w oba poliki x2/ :P
    Pstruniu samo życie rzec by mozna…

  177. pstro pisze:

    Mroku, za to działeczka wymuskana co? przyznaj sie , czy tam pochwal :> ;)

  178. maskana pisze:

    Mroku cała rozkosz po mojej stronie:P

  179. kiwaczek pisze:

    ene, jeszcze 25 minut

  180. onufry69 pisze:

    Pstro, bo każdy orze jak może :P

  181. Ene pisze:

    Zamilcz i czekaj w pokorze.

  182. duch_i_mrok pisze:

    Pstrunia…otóż nie za bardzo wymuskana..w taką pogodę to się odechciewa…muskać…oczywiście mam na mysli działeczkę :P
    Maskano…i zdecydowanie po mojej także :D

  183. pstro pisze:

    Mroku, to może zapytam, co jest wymuskane w takim razie? :P:D

  184. pstro pisze:

    Onufrzak. może o teatrze pogadamy, a nie tylko o orce i inwentarzu :P

  185. kiwaczek pisze:

    mileczec niestety nie bede
    ale pokora… prosze bardzo

  186. Ene pisze:

    I jęzor odebranym Ci będzie, albowiem przejrzałem Ciebie. Obracaj nim, póki możesz.

  187. kiwaczek pisze:

    cos czuje, ze onufry mial racje :)

  188. duch_i_mrok pisze:

    Pstrunia… a to niech zostanie moją słodką i wymuskaną tajemnicą :P

  189. maskana pisze:

    Pstro trzymaj telefon w pogotowiu, bo ja czuję, że tu się krwawa jatka szykuje… Apteczkę już wytargałam. Więc jesteśmy niejako przygotowane.
    Co prawda, pewnosci nie mam kto kogo i dlaczego, ale na wszelki wypadek testament spisałam. I Tobie też radzę. Lepiej dmuchac na zimne:D

  190. kiwaczek pisze:

    mask, jak cos, apteczka chetnie sie podziele :)

  191. onufry69 pisze:

    Pstro możemy pogadać o teatrze i owszem, ale czy Ty jeszcze będziesz pamiętać tą ostatnią sztukę z teatru lalek?…przecież to było na dzień dziecka w 1969 roku. :P

  192. duch_i_mrok pisze:

    Maskano a istnieje taka mozliwość, aby wspólnie podmuchać ?? :P

  193. pstro pisze:

    Maskana, ja przytargałam respirator, a Onufry dwa wiadra wody ze studni, punkt sanitarny gotowy do zajęć :P:D

  194. maskana pisze:

    Kiwaczku, ślicznie dziękuję, wiedziałam, że mogę na Tobie polegać:)

    Mroku, ale że na zimne czy jak?:P

  195. maskana pisze:

    A prześcieradła? Mamy czyste prześcieradła? Nigdy nie wiadomo, czy jakaś ciężarna wśród gapiów się nie zabłąka:D

  196. pstro pisze:

    chyba pomuskać Mroku :P wiem,w iem , przejęzyczenie :P

  197. duch_i_mrok pisze:

    Maskano… to nieistotne czy na zimne czy gorące… ważne aby dmuchać, a nie jak Pstrunia insynuuje .. muskać :P A jesli mowa o muskaniu to..nie powiem ” musnięcie maskany” jak najbardziej wskazanym napojem przy takiej pogodzie :P

  198. Ene pisze:

    kiwaczku…. Czy słyszysz? To bije Dzwon Prawdy. Czy nogawice Twe splugawił już mocz strachu? kiwaczku… Prawda nadchodzi.

  199. onufry69 pisze:

    Mask, przygotujcie ze dwa prześcieradła, bo jak to dłużej potrwa to się gdzieś tam uwalę spać :P:D

  200. Ene pisze:

    kiwaczku, na swój sposób Cię lubię. Ale Prawda o Tobie stała się moją obsesją, moim pragnieniem. Czułem niepokój widząc Twój habit. Zapragnąłem Cię przejrzeć…

  201. Ene pisze:

    Ujrzałem we śnie to malowidło:

    I zapytałem: Skąd przybył kiwaczek? Kim jest? Dokąd zmierza?

  202. Ene pisze:

    A Duch Prawdy, któren mi się objawił, zapytał: Ene, podołasz?

    Odparłem: Tak, albowiem na mnie spoczywa ten obowiązek.

    A Duch rzekł: Idź Ene, ty jeden możesz te pluskwę zmiażdżyć, by czystość łona Lampucery uchronić.

  203. pstro pisze:

    kiwaczek doczekał się bycia obsesją :P

  204. Ene pisze:

    Wyruszyłem kiwaczku, podołałem. Natchniony Prawdą odkryłem Twe niecne zamiary. Nie masz na imię Jerzy. Przywdziałeś habit, jako wcześniej ów kostium zwierza uszatego. One to miały sprawić, byś pozostał nierozpoznany.

  205. onufry69 pisze:

    Ene, przystań na chwilę, a ja chlusnę wiaderkiem zimnej wody…ochłoń po tym i podążaj dalej :P

  206. Ene pisze:

    Wiem już kim jesteś, kiwaczku… Czy słyszysz, tam – na wieży? To Dzwon Prawdy… kiwaczku, czy masz ostatnie życzenie?

  207. maskana pisze:

    Mroku, mnie się wydaje, ze lepiej dmuchać gorące niż zimne:P ale może ja się nie znam:P

    Onufrzak, polówkę przytargałam, może być?:D

  208. pstro pisze:

    ten co Enemu sprzedał paczuszkę, zapewniając, że to pieprz, ponoć siedzi za handel argentyńskim zielem halucynogennym :P

  209. Ene pisze:

    Onufrzak, jak już tu jesteś, obejmij troską niewiasty, albowiem Prawda, choć Czysta, swym blaskiem oślepić może co słabsze dusze.

  210. duch_i_mrok pisze:

    Maskano a mnie się wydaje , że inne dmuchanie jest wskazane…ale oczywiście..i ja mogę się nikczemnie mylić :D

  211. Ene pisze:

    kiwaczku… kiwaczku… Milczysz… To nawet lepiej, bowiem nie bluźnisz przeciw Prawdzie Jasnej i Pełnej.

  212. Ene pisze:

    kiwaczku…. Jesteś… Wiem kim jesteś.

  213. onufry69 pisze:

    Mask…swoją połówkę? :P

    Ene moja troska jest skierowana ku Tobie.

  214. Ene pisze:

    Oto, Siostry i Bracia, przedstawiam Wam prawdziwe oblicze kiwaczka.

  215. maskana pisze:

    Siedział? Ja myślę że nadal siedzi… to tylko przepustka była:P:D

    Mroku, a jakie?:P:D

  216. duch_i_mrok pisze:

    Z pewną troską o tutaj obecnych pożegnam się , zycząc miłego popołudnia :)

  217. Ene pisze:

    Wyjdź z cienia, staw czoło Prawdzie – Agencie Tomaszu!

  218. pstro pisze:

    akt III scena pierwsza : w której to Ene nawołuje kiwaczka, którego zły czarnoksięznik OZ zatrzymał przy wrotach do blogowego lasu :P

  219. maskana pisze:

    Mroku i Tobie takiego:*

  220. kiwaczek pisze:

    szukajcie, a spotkacie :)

  221. Ene pisze:

    Już… Nareszcie. Czego to się jednak nie robi dla tych kobiet. Pstro, błagam, więcej mnie na taki numer nie namawiaj, bardzo Cie proszę, OK? Albo chociaż uprzedź, że będzie mnie potem mięsień piwny naparzał od rechotu.

    kiwi, no nie gniewaj się na mnie, bądź porządne chłopaczysko z Lampucery. Sorry, no nie ja Ciebie wymyśliłem na ofiarę. Krótko mnie trzymają tutaj pod pantoflem :P.

  222. pstro pisze:

    oho! zaraz będzie nam dane wyczytać mocne postanowienie poprawy :P:D

  223. kiwaczek pisze:

    ene, blagam skup sie w sobie odrobine
    jaka ofiara ?

    moze losu, ale nic ponad :)

  224. pstro pisze:

    ha! a mówiłam, że to spektakl ? :P Onufrzak, przegrałeś zakład, trzy dychy sa moje :P i zaległe dwie, to pięć :P

  225. onufry69 pisze:

    Pstro, masz piątaka i kręć się przy mnie mała :P

  226. Ene pisze:

    kiwi, się skupiałem od rana, by wytrzymać, jakem te głupoty czytał, com za namową Pstro napłodził :P

  227. kiwaczek pisze:

    ene, mizerne to skupianie, skoro ofiare we mnie widzisz, miast w swym nadpantoflu zatem

  228. Ene pisze:

    Tamże widzę też. I w sobie.

  229. pstro pisze:

    wszystko na bidną pstro… i za co mam jeszcze być obwiniona? za koklusz i opady w Tanzanii? :P

  230. pstro pisze:

    Wy za bardzo w siebie nie zerkajcie, bo jeszcze za dużo zobaczycie :P

  231. kiwaczek pisze:

    to juz tak na final:

  232. pstro pisze:

    Ene odegrał hamletowską scenę no, ostro było, w pewnym momencie na tuby aż poszło :P:D.
    Onufrzak mi powiedział, że poleciał po słonecznik, żeby paznokci nie obgryzać, siedział i czytał z zapartym tchem :P

  233. onufry69 pisze:

    Pstro, Ty zawsze przeinaczysz…siedziałem z zaparciem, chyba muszę coś na rozluźnienie zażyć :P

  234. Ene pisze:

    Pstro, no gdzie ja bym Ciebie obwiniał o cokolwiek. No chyba że o to słońce piękne, niebo błękitne, o te kwiaty cudne, o ptactwo skrzydlate, co ćwierka za oknem. I o nic innego, słowo!

  235. pstro pisze:

    to ja się teraz wypieknię (o ile to możliwe)i zaraz wracam, popilnujcie dobytku dobrzy ludzie :D

  236. onufry69 pisze:

    Nie, no jak się wypięknisz to słońce się schowa…zajdzie w cholerę :P

  237. Ene pisze:

    To i ja, wzorem Pstro i kiwiego, polazłem się przebrać. No czasem tak mam, moi Państwo. Tak naprawdę to jednak czapkę zdjąć żem musiał, bo robactwo pod nią ukryte gryzło już okrutnie :).

  238. pstro pisze:

    jeszcze nei poszłam! – krzyknęła pstro wyjrzawszy zza rogu :P

    ale jesteście!! poprzebierani, a ja tego nie widzę /szloch na dwa piętra do usłyszenia/ :P

  239. pstro pisze:

    no dobra, włączyłam drugiego kompa i nastała jasność… o kurczaczki, jak Ty ladnie wyglądasz w nowym wydaniu Ene, fiu fiu ;)

  240. Ene pisze:

    Pstro, no weź… Ja zawsze ładnie wyglądam :)

Dodaj odpowiedź do pstro Anuluj pisanie odpowiedzi