Siódemka …

Jeszcze dziś wiele osób pisze ręcznie cyfrę 7 z pozioma kreską w połowie wysokości. Kreska ta zaniknęła w większości stylów pisma maszynowego i komputerowego. Ale czy wiecie, dlaczego ta kreska przetrwała do naszych czasów? Trzeba powrócić do czasów biblijnych, kiedy to Mojżesz wspiął się na górę Synaj. Gdy zostało mu podyktowane 10 przykazań, zszedł do swego ludu i zaczął odczytywać im donośnym głosem każde przykazanie.
Gdy doszedł do siódmego odczytał:
– Nie będziesz pożądał żony bliźniego swego.
Na co z tłumu odezwały się liczne głosy:
– Skreśl siódemkę, skreśl siódemkę!

Ot i cała historia …

212 Responses to Siódemka …

  1. onufry69 pisze:

    Aż się zastanowiłem jak ja 7 piszę. :-P:-D

  2. pstro pisze:

    ja piszę z kreską, aż sprawdziłam teraz :P, bez kreski ani rusz :D

  3. onufry69 pisze:

    Na blogu piszę bez kreski.:-P:-D, a normalnie z kreską jak Ty. /podlizanie się/

  4. pstro pisze:

    no właśnie widzę ..:P …dałam jeden tam ;)

  5. onufry69 pisze:

    A ja nie mogę się tam dostać.

  6. pstro pisze:

    o masz…a why dlaczego? ;)

  7. onufry69 pisze:

    A żebym to ja wiedział. BłONT jakiś mi wyskakuje.:-)

  8. onufry69 pisze:

    Napisałem. I chodzi mi o ten jeden jedyny.:-P:-*

  9. pstro pisze:

    a nie zakumałam :P:D

  10. onufry69 pisze:

    Tam napisałem ośla łonko.:-P:-D

  11. pstro pisze:

    tylko nie łonko, mUotku :P:*

  12. pstro pisze:

    on nie będzie ukryty wiesz? ;P:D

  13. onufry69 pisze:

    Hahaha, no tak. My się ukryjemy.:-P:-D

  14. pstro pisze:

    ciekawe gdzie, ze swoimi gabarytami :P

  15. onufry69 pisze:

    Mówię w sumie za siebie.:-P

  16. pstro pisze:

    widziałeś ? ładnie?;>

    a ja za siebie, cud , że lustra po świętach nie wytargałam do piwnicy :P

  17. maskana pisze:

    „nie będziesz pożądał żony bliźniego swego”
    abstrahując od numeru, bo być może Mojżeszowi kolejność nie stanowiła, to mnie zastanawia przekład z hebrajskiego. Obowiązującym jest „nie pożądaj żony bliźniego swego”. Ciężko mówić o precyzji w przekładzie ale spotkałam się z wersją „nie dąż do zdobycia cudzej żony”. Prawie to samo… ale prawie robi róźnicę:)

  18. maskana pisze:

    Jeszcze małe uzupełnienie do tekstu:
    pierwotnie przykazań było piętnaście, po pięć na trzech tablicach. Mojżesz schodząć z góry Synaj potknął się i jedna z tablic wyleciała mu z rąk. Z trwogą spojrzał w niebo, ale że nic zupełnie się nie wydarzyło, podniósł się, otrzepał i szepnął: „nic to, będzie 10”
    :)

  19. wg108 pisze:

    Świetny wpis, tak się uśmiałem, że aż mi się dowcip przypomniał:
    Na lekcji religii nauczyciel omawia 10 przykazań. Właśnie omówili przykazanie o szanowaniu rodziców i nauczyciel pyta:
    – A czy jest jakieś przykazanie, które mówi o tym, jak traktować braci i siostry?
    – Nie zabijaj.

  20. pstro pisze:

    hahaha Krecik :D cześć

  21. pstro pisze:

    Maskana a zaczerpnij łyka tlenu przy okazji co?:> dla zdrowotności

    że niby Mojżesz ciut gapowaty był? może to i dobrze, że się potknął, bo jeden najwyższy wie, jakie tam przykazania się rozbiły :D

  22. chemikon pisze:

    Mojżesza ponoć nie było

  23. chemikon pisze:

    Siódemkę chyba zaczęli nie śkreślać wyspiarze, na kontynencie się skreśla, zresztą na kontynencie stawia się przecinki a na wyspach kropki, my na prawo oni na lewo… dobrze, że chociaz ciągle u nich leje

  24. chemikon pisze:

    Swoja drogą niewiele rzeczy jest lepszych jak żona blixniego

  25. maskana pisze:

    WuGie :D

    Pstrusiu, jak znam nasze szczęście to właśnie te najbardziej tFórcze w drobny mak się rozsypały:)

  26. maskana pisze:

    Cześć Dmitrij. Z tym „my na prawo oni na lewo” to ja się nie zgodzę, bo to Napoleon postanowił być prawicowy:)

  27. pstro pisze:

    Kemik /tuli go/ nie no…ciut Cię przybyło po swiętach…albo mnie, bo coś sie mocno przytulic nie możemy :P

    z tego wynika, że mąż bliźniej to też lepszejsza rzecz jaka się może przytrafić :P

  28. chemikon pisze:

    Napoleon? Taki malutki? :O
    A co Ty taka kłótliwa Maskaneczko po Świętach?

  29. chemikon pisze:

    Hej, Pstrokatko, no tyle razy na seks sie umawialiśmy i czemu ciągle nam nie wychodzi? A mogło Ci się przytrafić :P

  30. Cyniczna uczta. pisze:

    Dobry wieczór.

  31. maskana pisze:

    hahahaha
    Dmitrij maskaneczka z kłótliwa w jednym zdaniu jakoś się nie koreluje:) a żeby nie było, że ja jeno słowem a nie czynem – cho no tu Dmitrij, niech Cię po niekłótliwemu wycałuję:)

  32. chemikon pisze:

    Dobry wieczór Ulotna :)

  33. maskana pisze:

    Ulotna:* a co to za cyniczna sukienka?:>

  34. Cyniczna uczta. pisze:

    Ja to się lenię, lenię, nic nie robię. Tyle pożytku że świąt.

  35. chemikon pisze:

    od stóp do głów MAskaneczko? ;)

  36. Cyniczna uczta. pisze:

    A sukienka, bo nie mogę się zalogować, bo nie pamiętam hasła. A taką sukienkę mam na wp.

  37. maskana pisze:

    hmmm… w dużo wzrostu od Boga dostałeś?:>

  38. Cyniczna uczta. pisze:

    Jak Wam mija wieczór. :-)

  39. chemikon pisze:

    niewiele Maskaneczko – totalnie 181cm, ale do bioder tylko 100cm :P

  40. maskana pisze:

    Ulotna, skoro Ty w tą samą sukienkę po Świętach wchodzisz co przed, to ja się poważnie muszę zastanowic nad sensem Świąt:D

  41. chemikon pisze:

    wieczór mija a ja niczyja…

  42. maskana pisze:

    Dmitrij, słyszałam, że ponoć rozmiar nie ma znaczenia… ale i tak się upewnię – te 100cm to od bioder w dół czy w górę?
    Nie żebym ciekawska była, tak tylko pytam:D

  43. pstro pisze:

    Kemik, kiedy zawsze ten stan, że ja tu a Ty tam… w takie jsytuacji jedynym rozwiązaniem jest cyberek :P:D

  44. Cyniczna uczta. pisze:

    Kemikuś! :*

  45. chemikon pisze:

    Ulotna, a na avatarku to Twoje usta?

  46. chemikon pisze:

    niestety w dół Maskaneczko :(

  47. chemikon pisze:

    Jaki tam cyberek? Nie znam się…
    Jest inne wyjście. Wpadnij do mnie jutro wieczór Pstrokatko, a ja cos zrobię do jedzenia :)

  48. maskana pisze:

    oj tam niestety. Pomyśl całe 100cm. Ty wiesz, ze mógłbyś bez tyczki jak Pyrek wysoko?:D

  49. Cyniczna uczta. pisze:

    Haha,Pstro, cyberek ;>
    A ja Maskano teraz świat nie obchodze. Więc w sukienkę się nieszczę. :-)

  50. maskana pisze:

    a to zmienia postać rzeczy, Ulotna. Poczekamy… z nadzieją, że też się nie zmieścisz:D

  51. Cyniczna uczta. pisze:

    Kemik, tak moje. Lubię czerwoną szminkę.

  52. pstro pisze:

    Kemik, ale czekaj…przesz Ty dopiero w styczniu nad naszym niebem bedziesz :> /ale mnie nabija w butelke/ :P

  53. Cyniczna uczta. pisze:

    Maskuś, nie będę nic jeść, bo mam sukienkę, ładną sukienkę.

  54. Cyniczna uczta. pisze:

    Dobranoc.

  55. pstro pisze:

    Ulotna , dobranoc? juz? a podejdź no do mnie i chuchnij co?:P

  56. chemikon pisze:

    Nabiłby ale nie na butelkę Pstrokatko, wszak Ty nie kaczka do pieczenia :p

  57. pstro pisze:

    i nie lubię jabłek :P:D

  58. maskana pisze:

    Gdyby Ene tu zajrzał: Arsenal prowadzi już 3:1
    :P

  59. onufry69 pisze:

    Dlatego nie zajrzy tu:-P

  60. pstro pisze:

    bo Ene jak wiemy jest fanem Arsenala(u) :P

  61. pstro pisze:

    Onufrzak, ja sie Ciebie coś pytałam tak? :P

  62. onufry69 pisze:

    Fajnie, podoba mi się.:-)

  63. onufry69 pisze:

    I nie przytyłem ani grama, właśnie się ważyłem wyobraźcie sobie.;-)

  64. pstro pisze:

    a teraz mi powiedz, jakie Ty masz inne wyjście jak nie takie, żeby tak napisać? :P

  65. pstro pisze:

    w skupie żywca są same duże odważniki, więc te pięć kilo przeszło niezauważenie na wadze :P

  66. onufry69 pisze:

    Wyjścia już nie mam, fakt. Co do odważników, to się odważny przy nich robię. Napyskować?:-P

  67. pstro pisze:

    pewno! bom tego ciekawa :P

  68. onufry69 pisze:

    Mnie jesteś ciekawa? Ja jestem taki przewidywalny.:-P

  69. pstro pisze:

    nie Ciebie, tego… cyt. Napyskować? ;P

  70. onufry69 pisze:

    A Ty akurat uwierzyłaś, że napyskuje.:-P

  71. pstro pisze:

    bo Ty myslisz, że ja taka łatwowierna jestem…ciekawa byłam jak wtedy brzmisz :P

  72. onufry69 pisze:

    Normalnie brzmię. Da się polubić.:-P

  73. pstro pisze:

    nie no, jak brzmisz tak jak w innych sytuacjach, to fakt, da się ;)

  74. onufry69 pisze:

    Idę spać. Jak coś, to śpię od ściany:-P:-*

  75. pstro pisze:

    nigdy inaczej nie spałeś :P /boi się, że go skopią z wyra :P/

  76. onufry69 pisze:

    Też Cie lubię.:-)

  77. pstro pisze:

    wiem :D:* … co nie znaczy, że nie zapamiętam SE :P

  78. onufry69 pisze:

    To, że Cie lubię zawsze pamiętaj. Reszta jest nieważna. Dzień dobry.:-)

  79. maskana pisze:

    Tuba na dzień dobry:

  80. pstro pisze:

    kurde, przecież chwilę temu byłam chorsza nie?, a tu znowu płuca wypluwam prawie … jeszcze cztery dni i zrobimy skok w nowy rok!

    Janusz Radek od rana?…to ja też ;)

  81. odarty pisze:

    ja jestem numerologiczną siódemką, ale nie wiem jak mnie zapisują w notesie, kalendarzyku i takie tam inne ;)

  82. pstro pisze:

    pytanie jak Ty siódemki zapisujesz :P:D

  83. odarty pisze:

    jak Ciebie zapisuje? :D

  84. pstro pisze:

    ja jestem numerologiczną czwórką :D, ale pytanie też ciekawe, więc możesz odpowiedzieć :D

  85. maskana pisze:

    /micha popcornu plus wygodne miejsce na sofie/
    Odarty, odpowiedz:)

  86. pstro pisze:

    Maskana Ty się doigrasz tym szwendactwem calusi dzień wiesz? … Ty biegasz nie wiedziec gdzie, Onufrzak po krzesła pojechał, bo ponoć od podlogi mu zimno jak siedzi (nawet na waciaku) a człek samiusi jak ten palec drwala dogorywa :P

    i jakbyś chciala łyk tlenu wziąć, to ja Ci tam respirator zostawiłam :P

  87. pstro pisze:

    no, niech opowie…może z tego notka powstanie :D

  88. maskana pisze:

    powiem Ci Pstrusiu, ze sama nie wiem gdzie biegam, tak szybko biegam:) Na szczęście rok już się kończy i będzie można odetchnać… o ile dożyję tej wiekopomnej chwili:)
    Idę po respirator.

  89. pstro pisze:

    Li…cześć ;) ile to tych gości się zjedzie hę? super fotki, ale nei dziwota skoro takie mieszkanie :)

  90. Mirażyk. pisze:

    Dobry wieczór Państwu.

  91. pstro pisze:

    a dobry Ulotna, chociaż u mnie pociągający, z nosem jak Rudolf od św. Mikołaja i z płucami prawie wyplutymi…ale co tam… opisz mi swoją sylwestrową kieckę, niech Ci trochę pozazdraszczam ;>

  92. onufry69 pisze:

    No to wróciłem cały i zdrowy. Na dziś mam dosyć jazdy kombajnem.:-P:-D

  93. Mirażyk. pisze:

    Pstro, ano kiecka mi się całkiem udała, nieważne jaka, ważne że kupiłam ją za 3 złote :)

  94. onufry69 pisze:

    Ulotna…rozpierniczasz te pieniądze na prawo i lewo.

  95. Mirażyk. pisze:

    Onufry, cóż zrobić, jak mam to wydaję.

  96. Mirażyk pisze:

    no cóż zrobić, mam to wydaję :)

  97. pstro pisze:

    Ulotna, nie dość, że nie przepłaciłaś, to jeszcze na bank cudnie wyglądasz topolo co? :>;P

  98. pstro pisze:

    Onufrzak kupiłes krzesła? jak tak, to się teraz nie wymigasz, żeby mnie zaprosić :P …aha! i masz licznik! podziękuj Maskanie, ale wiesz…nie musisz się jej zwalać od razu na chatę z winem wiesz? :P

  99. onufry69 pisze:

    Tobie się zwale na chatę, a potem Ty mi się zwalisz na chatę.:-P

  100. onufry69 pisze:

    Kupiłem wszystko, ale auto przetarłem leTko nieswoje.

  101. maskana pisze:

    fakt, nie musi, Tobie niech się zwali, mnie wystarczy samo wino. Najlepiej skrzynkę:D:P

  102. chemikon pisze:

    do mnie możesz Onufrzak… tylko wiesz co|? weź dwa te wina

  103. pstro pisze:

    ja się Tobie nie zwalę, bo Ty lodówki nie masz to raz, a dwa, to zanim ogona ubijesz, to ja moge zglodnieć, a wtedy robię się zła, a zła pstro w domu to nie przelewki :P

  104. maskana pisze:

    Onufrzak jak nie Twoje to się nie martw:P:D

  105. chemikon pisze:

    siemanko laseczki

    Onufrzak czuj się wyróżniony :P

  106. pstro pisze:

    moja bedzie wina, to tak jakby wziął wino, co nie kemik?:> /patrzenie mu prosto w oczy/ :P

  107. maskana pisze:

    cześć Dmitrij /napisała mask po czym ustawiła się w pozycji pokojowej/:)

  108. chemikon pisze:

    a jakby wziąć Pstrokatkę? /.odpowiada spojrzeniem/ :P

  109. chemikon pisze:

    witaj Maskaneczko :) A cóż to zanowa pozycja i czemu nie przećwiczysz jej ze mną? ;)

  110. pstro pisze:

    pozycja pokojowa to jaka? /zerk po swoim pokoju…stół, biurko, łóżko..:P/ :D

  111. pstro pisze:

    Kemik kradniesz mi myśl !! :D

    wziąć na spacer?:> …tak z ciekawości pytam ;)

  112. maskana pisze:

    Dmitrij, właśnie ćwiczę – wysil odrobinę wyobraźnię:)

    Pstrusiu, sama nie wiem jaka, ale wczoraj domniemywano, że była bojowa, więc dziś się poprawiłam:D

  113. chemikon pisze:

    Jak już sie poprawiłaś Maskaneczko to pokaż jak sie poprawiłaś? ;)

  114. maskana pisze:

    Odarty, popcorn był dla mnie:) ale mówisz i masz: szklanka soku marchew/burak. Tymi rencami zrobiony:)

  115. chemikon pisze:

    Po prostu wziąc Pstrokatko, tak jak sobie zamarzyłaś :P

  116. maskana pisze:

    tu się poprawiłam /pokazanie palcem/ i tu /pokazanie/ i tu też /pokazanie palcem/
    Wiem, ze palcem jest niegrzecznie ale z racji poprawienia o tu /znów pokazanie/ moje maniery uległy drastycznej metamorfozie.

  117. pstro pisze:

    Kemik, znaczy marzenia się spełnią lotem…ptaka? :>;)

  118. onufry69 pisze:

    Ty zrób najpierw jaskółke.:P

  119. pstro pisze:

    /zrobienie/ łyso Ci ? ;P

  120. pstro pisze:

    ps. widziałeś? :>

  121. pstro pisze:

    podsumowując…nocia będzie tak? :>

  122. Jędz@ pisze:

    Cześć, wpadam i wypadam, ale żyje, jakby to komuś umkło. Od jakiegoś czasu mam wciąż gości wściekli się

  123. maskana pisze:

    cudnie, że żyjesz Jędzuś:* Gości pogoń, co Cię tak będą nachodzili.

  124. pstro pisze:

    Jędza, kiedy Ty lubisz gości, zapraszasz ich jak wycieczki :P

  125. Jędz@ pisze:

    z kond wiesz, nie byłaś P)

  126. pstro pisze:

    kurde Jędza, chorsza byłam no i znowu jestem…jakaś lebioda się zrobiłam, oby następny rok był bardziej wytrzymały w zdrowie

    czytać umiem to wiem :P

  127. Jędz@ pisze:

    idę spać, dobranoc dziewczęta

  128. pstro pisze:

    Jędza śpij i śnij ;)

  129. maskana pisze:

    kolorowych Jędzuś.

  130. Cyniczna uczta. pisze:

    I już śpicie? To dobranoc.

  131. pstro pisze:

    Ulotna, chciałabyś :P

  132. kadarka pisze:

    Dobry :)
    Mam nadzieję, że dobry przed Sylwestrem :D.

  133. onufry69 pisze:

    Dzień dobry:-) ostatni dzień banicji:-P

  134. onufry69 pisze:

    Kadarka już niedługo fajerwerki.;-)

  135. maskana pisze:

    Od kąd mi garaż wywiało skrobanie wartburga na stałe wpisało się w pejzaż poranka o świcie. Chcę wiosny!
    Dzień dobry:)

  136. onufry69 pisze:

    Mask nie jesteś odosobniona w chceniu wiosny, cześć.;-)

  137. pstro pisze:

    zapisałam się do lekarza, nie no, tak dalej być nie może, że ja chorsza i chorsza /faja z nerw/

  138. onufry69 pisze:

    No ja się akurat z tego cieszę. Cze Miziak:-*

  139. maskana pisze:

    nie jestem, ale mój wartburg zamarza od wewnątrz. Czuję się jak Gerda… choć wiekowo to bardziej jak Królowa Śniegu:)

    Pstrusiu /przytulenie/ walcz z zarazem. Nie daj się!

  140. pstro pisze:

    odmalowałam Ci ściany, żebyś na pusto nie wchodził jak wrócisz, powtórzę, bo mnie czytasz wybiórczo …
    a powiedz mi, z czego Ty się cieszysz co? z tego, że się czuję jakby mnie walec rozjechał? nie masz innych powodów do radości? :P

  141. pstro pisze:

    Maskana no nie daję, wytargałam nawet broń chemiczną i co? skubany odporny, jak sie skończy na zastrzykach to Wam powiem tyle, że ja prawie mdleję na widok igły, zatem omdleń nie będzie końca :D

  142. onufry69 pisze:

    Cieszę się z tego, że idziesz do lekarza, ale jak widzę, co bym nie napisał, to jest be.:-)

  143. onufry69 pisze:

    Za odmalowanie, wielkie dzięki.:-D

  144. pstro pisze:

    jakoś to odrobisz :P

  145. onufry69 pisze:

    Pewno zdrowie będzie mnie to kosztowało.:-P:-D

  146. pstro pisze:

    no wiesz, piątek na bank odchorujesz :P:D

  147. onufry69 pisze:

    Czym Ty mnie tutaj straszysz, co? Sylwestrem?:-P:-D

  148. pstro pisze:

    no a czym? ja to się boję, że w sylwestra przyjdzie mi przy herbacie siedzieć… jak ja zakumam towarzystwo?…co gorsza, jaki sylwester taki cały rok (ponoć) :P

  149. onufry69 pisze:

    Szybko minie ten rok, a jak bronka będę pił, to Ci słowem nie pisnę.:-P:-*

  150. pstro pisze:

    Trzy wzburzone zony spotykaja sie 3 tygodnie po tym, jak ich mezowie zapisali sie do Bowling Clubu.
    – Tak dalej byc nie moze! – zaczyna pierwsza. – Oni tam graja i chleja piwsko! Mój wczoraj po treningu nie byl w stanie dojsc do mieszkania i zasnal na wycieraczce!
    – To sie musi skonczyc! – nawija druga. – Mój doszedl wprawdzie do domu, ale bakal tylko cos niewyraznie i w koncu polozyl sie spac w wannie!
    – Koniec, raz na zawsze! – wrzeszczy najbardziej wkurzona trzecia zona. – Mój doszedl wprawdzie o wlasnych silach do mieszkania, polozyl sie nawet do lózka i zasnal. Po chwili przebudzil sie jednak i zaczal sie do mnie dobierac. Wsadzil mi dwa palce do ci.ki, trzeci do d..y i po chwili zaczal sie drzec:
    „Józek, daj inna kule, bo ta mi sie cos, ku..a, slizga!!!“

  151. Licencja pisze:

    Rety, ale błyskotliwy komentarz wczoraj napisałam.
    Na pewno miał zawierać jakąś głębszą myśl, ale tak głęboką, że nie potrafię po nią sięgnąć…:P

  152. pstro pisze:

    Li, tak pomyślałam, że przegłaś z merytorycznością :D

  153. maskana pisze:

    na leniwe już popołudnie:

  154. pstro pisze:

    znaczy leniuchujemy? … nie no, mi w to graj! :D

  155. onufry69 pisze:

    Z leniwych, to najfajniejsze są pierogi leniwe.:-P;-D

  156. pstro pisze:

    są, przytaknę …a ja jestem zapalona wiesz? :D

  157. Mirażyk pisze:

    Wy to ten no… nową notkę zróbcie…

  158. Mirażyk pisze:

    a no i miało nie być pisania w odpowiedziach! no!

  159. odarty pisze:

    wrota siódmego nieba
    jak odległy sen niedoścignione
    siedem słów wypuszczonych w przestrzeń
    a każde z nich umiera w przestworzach
    siedem razy powtórzone kłamstwo
    nie stanie się prawdą
    bo tego nie chcesz
    i cztery strony świata
    zaklęte w jej magii
    chociaż przekreślona jest wyraźną kreską
    :D

  160. onufry69 pisze:

    Zapalona i rozpalona? Jutro termofor będzie.:-D:->

  161. pstro pisze:

    Odarty:>

    ale nie skreslileś mnie jeszcze? :D

    • odarty pisze:

      taki głupi to akurat nie jestem ;)

    • pstro pisze:

      opowiadaj gdzie się bawisz na sylwestra :>

    • odarty pisze:

      miałem być koło Łodzi, potem w Passion Beach… a skończę u siebie. Za to będę się bawić 3 dni ;) Znajomi już się zjeżdżają, gotują, piją, a ja dziś wiszę w pracy. Niesprawiedliwość wielka ;) A Ty?

    • pstro pisze:

      ja miałam być u znajomego, domek pod lasem, kulig po lesie, a będę u siebie…no może u znajomych na osiedlu i to przy soku siedząc ! jak dziś dostalam antybiotyk, to jeszcze rozważałam możliwość wstrzymania się do soboty, ale nastał moment, że chcialam wyżreć całe opakowanie …tak więc w sylwestra będę nieprzyzwoicie trzeźwa :D

    • odarty pisze:

      Dom pod lasek! Mhm :) No to dzieciaku wkopałaś się niesłychanie. Ale wiesz co? Wypiję za Ciebie ciutkę :)

    • pstro pisze:

      Odarty, Ty wypij za mnie ile wejdzie :D

    • odarty pisze:

      nie mam aż tyle pieniędzy, by pić tyle co Ty :D Jak bedę pić siódme piwo, to będzie mi się ono już oczami wylewać :D Więc jak, wchodzisz w siódemkę, czy ją przekreślasz? ;)

  162. pstro pisze:

    rozpalona nie, SE nie dopowiadaj :P

  163. maskana pisze:

    nowa notka potrzebna od zaraz, bo muli jak dwuletni staw /by Pstro/
    dobry wieczór:)

  164. pstro pisze:

    potrzebna od zaraz, żeby nie napisać: na gwałt! :D

  165. odarty pisze:

    dobry wieczór maskana :) A Ty gdzie Sylwestrujesz?

  166. Mirażyk pisze:

    No to róbcie tę notkę, :)

    dobry wieczór :)

  167. odarty pisze:

    ulotna, weź coś przekopiuj… i nie trzeba będzie ruszać neuronów ;) Pogadamy o bzdetkach :D

  168. Mirażyk pisze:

    ja nie umiem tak na zawołanie przekopiować :P

  169. odarty pisze:

    a na prośbę? :D

  170. pstro pisze:

    no przecież nowa jest! -krzykŁa pstro :P

Dodaj odpowiedź do chemikon Anuluj pisanie odpowiedzi