Z pierwszej linii.

Unplugget

Kurna, ale sie narobiło. Wyjechałem pole z ziemniaków wyskrobać, z tych, co nie wyrosły, a tu moja ślubna gania za traktorem i miotłom napierdziela, że niby sie z tym pomiędzy nogami na łeb zamieniłem. Chciałem przyłożyć, bo to mores musi być, a ona w jęk, że tak siem ładnie lawenda przyjęła a ja se Kubice po niej urzondzam. No kurna mać! Fakt, troche wypite miałem jakem sadził i może mi się nasienie większe wydało, ale rozsadnikiem do pyr dałem rade rozpylić to pedalskie ziele? Nie żebym do rowerystów coś mniał, bo ni mam, jeno do kościoła przez Mroczno mi wypada zamiast z górki do nas. Kurna, ale sie narobiło. Wszystko bez to, że se ksiunc okienka nie zasłania. Jak się pije to się zasłania, no nie? A łun nie zasłania. Kurna. Niby sukienka to sukienka, ale zeby choć mało carno założył! Tfu… I gibał siem. Po prawdzie to był już mocno zmenczony, ale jednak gibał i fioletowe zielsko za uchem mniał. No kurna, a czemu nie czerwone, pytam? Jak mi ta lawenda wzejdzie to mi jemiołe nad drzwiami powiesom razem z kzyzem z tyj lawendy uplecionym. Żebym chociaż wcześniej o tym moim polu wiedział to bym, psia jucha, na benzynie w niedziele zaoszendził i do Mroczna do kościoła nie jeździł, bo po co?

Kurna, ale sie narobiło…

Tercy

129 Responses to Z pierwszej linii.

  1. odarty pisze:

    A co ta zła jest dla Onufra? :D

  2. pstro pisze:

    nie moja, Onufrzak lubi moje :P

  3. odarty pisze:

    to koniecznie musisz coś Ty napisac ;) Uff, wolne do Świąt i cały tydzień po :P

  4. maskana pisze:

    Ada, co z tym gradem?

  5. pstro pisze:

    ja rozmawiałam z kolegą i u niego nie padał :P:D
    u mnie owszem, dopowiem, żeby Ada miała pełny obraz meteorologiczny :>;P

  6. Adamaszek pisze:

    Wystarczy się trochę pomartwić o Maskanę, a już się zaczynają przechwalać, kto lepiej zna się na pogodzie ;D

  7. onufry69 pisze:

    No ja pierdziele. „twój komertarz oczekuje na moderację” to jakieś jaja są.:-P

  8. onufry69 pisze:

    A gdzie mój avatar?

  9. onufry69 pisze:

    I chrapie. Mask? A już nic.:-D

  10. pstro pisze:

    od razu jesteś wyraźniejszy :P:D

  11. kadarka pisze:

    Aleście sobie skrybę zaadoptowali. Fiu, fiu. Lawenda pierwsza liga!

  12. piżmowy P.I. pisze:

    dziwnie wypowiadasz frazę: WÓDKI BRAK!:)

  13. maskana pisze:

    dzień dobry jesiennie:)

  14. widokzokna75 pisze:

    Cześć Wszystkim :)

  15. onufry69 pisze:

    siemka Macias. Co u Ciebie?

  16. widokzokna75 pisze:

    Wejdź do mnie na bloga i zobacz ostatni post :) Dowiesz się co u mnie :D

  17. onufry69 pisze:

    masz przemyślenia przed kawą takie jak ja podczas picia piwa:D

  18. pstro pisze:

    Maciej!! mordeczko Ty nasza :> ;)

  19. widokzokna75 pisze:

    Pstro, też się cieszę :)

    Onufry, te przemyślenia często pojawiają się podczas picia piwa ale klarują się kiedy kac mija :)

  20. pstro pisze:

    Maciej, że mnie widzisz? no przybiegłam ile sił w palcach ;)

  21. widokzokna75 pisze:

    Pstro, że jesteście :)

  22. maskana pisze:

    cześć Panie M:)

  23. pstro pisze:

    Maciej, co ważne – będziemy :)

  24. widokzokna75 pisze:

    Hej Oczko :)

  25. maskana pisze:

    stęsknionyś?
    bo my bardzo:)

  26. widokzokna75 pisze:

    tak, tęskniłem :)

  27. onufry69 pisze:

    Macias, dlatego czasem lepiej nie dopuszczać do kaca. ;)

  28. widokzokna75 pisze:

    Onufry w ostatnim czasie byłem mistrzem nie dopuszczania do kaca :D

  29. maskana pisze:

    przemyślenia mnie dotknęły. Teraz zrobię sobie kawę i też się oddam… przemyśleniom…

    Szczególnie ubodła mnie sentencja o szczęściu. O tym, że przede wszystkim ja muszę być szczęśliwa, bo to z sobą będę do końca życia.
    Mistrzostwo świata Maćku. Niby oczywistość ale aż mnie zatchło.

  30. onufry69 pisze:

    to prawda, można dojść do perfekcji po jakimś czasie. :D

  31. widokzokna75 pisze:

    To nie mój teks Pstro, cytowałem kolegę :) Kiedyś wróciłem z pubu w kiepskim nastroju i tak mi powiedział.

    Onufry no niestety można

  32. pstro pisze:

    o, wyczułeś, ze tez mi się spodobał ten tekst ;)

  33. widokzokna75 pisze:

    Ups :) Przepraszam

  34. Kylinn pisze:

    witajcie, a lawenda jest dobra na mole…

  35. maskana pisze:

    cześć Kylinn:)
    masz rację – na wyspie Hvar moli nie ma:)
    A na te domowe polecam wymianę garderoby. I szafy tez;)

  36. pstro pisze:

    no dobra robaczki :> jestem i nie zawaham sie Was wahnąć :P:D

  37. maskana pisze:

    wahnąć?:>
    po jakiem to?:>:

  38. pstro pisze:

    to jest słowo wymyślone na potrzebę chwili, czasem są takie potrzeby i słowa i wymysły :P

  39. maskana pisze:

    aaa neologizm znaczy?
    Lubię:)

  40. pstro pisze:

    neologizm i weź tu potem nie guglaj :P teraz muszę, żeby zakumać co lubisz :D

  41. onufry69 pisze:

    ja szukałem na kulinarnych stronach co oznacza to słowo, bo jak wiadomo Mask jeść lubi. :P

  42. pstro pisze:

    Onufrzak teraz mi to piszesz, jak już zbłądziłam nawet na strony o jądrze…ziemi?:P

  43. maskana pisze:

    Na AXN leci cudny film.
    W pogoni za szczęściem.
    Jeden z moich ulubionych.

  44. odarty pisze:

    piękny jest ten świat czy piękny nie jest? ;)

  45. maskana pisze:

    pewnie, że jest piekny, choć to w dużej mierze kwestia postrzegania;)

  46. pstro pisze:

    jak się nowa nocia pokaże, to dopiero się piękny wyda, Maskana pędź na zaplecze co?:>

  47. pstro pisze:

    iĆ :D /popchęła ją ku drzwiom z napisem „wyjście slużbowe/ :P

  48. odarty pisze:

    ale wróć ;)

  49. pstro pisze:

    Odarty :> cho wyżej :)

Dodaj odpowiedź do odarty Anuluj pisanie odpowiedzi