Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia. Zamykasz się wtedy pod powieką, smarujesz maścią czarownic (tą, po której śnią się świnki) i dotykasz językiem czubka nosa dokładnie tak, jak on to robił. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu. W życiu – tęsknotą./by Magda Ryszko
Dawno nie było jakiegoś cytatu co nie? Tak dawno, że mogliście pomyśleć, że nigdy ich tutaj nie było. Ale nie ma tak dobrze. Cytaty były są i będą. Rzecz jasna w moich wpisach, które roboczo nazywam przerywnikami przed ucztą notek pisanych przez innych.
Musiałam dać jakiś przerywnik, bo od samego zerkania na „sto lat niech żyje nam”, wątroba zaczynała mnie boleć :P
miałam nie dawać merytorycznych komciów, bo po nich wszystkich zatycha i wstrzymują oddech na dwa dni, no ale jak dam nutki to jakoś to zniesiecie nie?
Maskana się urlopuje, za chwilę pourlopują się inni (ja to jeszcze za ho ho!) tak więc i net będziecie omijać szerokim łukiem pomni tego, że lato zaprasza , ale jak już pobłądzicie w okolicach alternatyw, to piszcie gdzie jesteście i co robicie i z kim, a pikanterii nie oszczędzajcie! :P
co to ja chciałam…a! nutki ;)
ja mam wcześniej od Ciebie /faja/
to nie jedziemy razem do Wólki Dolnej? toś mnie teraz zdolował :P
He he no ja jestem tam gdzie drzwi otwiera tylko lekarz:)))))pozdrawiam mocno!!!
Pamięć?hmm czasami chciałoby sie zapomieć.
Ela i my Cię!!! nabieraj sił, bo jak Ci się blogowi letnicy nazjeżdżają, to z kuchni nie wyjdziesz! :P:D
Noł problem katering zamówie! -))a ty tylko obiecujesz a jak cię widać nie ma to nie ma,
a jak mnie już zobaczysz, to na msze dasz żebym zniknęła :P:D… nie dalej szukać, powiedziałam do Maskany: wdepnę do Ciebie na parę dni…to udaje, że na wczasach jest :P:D
Eh ta nasza pamięć emocjonalna! Dar i przekleństwo zarazem.
Caddi, ale jakiż ubogi byłby świat bez emocji, a przesz jedne emocje nakręcają drugie, przez tę naszą pamięć /wymądrzyla się pstro, bo odebrała świadectwo/ ;)
człek od rana na rowerze siedzi żeby ciut prądu ukręcić i sie ze światem połączyć, a świat śpi… wstydzcie się!:P
wakacyjne pozdrowienia przesyła mask.
taaa, śpi.. świat się jeszcze nie położył Ci powiem :P
aaa… bido Ty moja /uściśnięcie jej do wytrzeszczu/
aaa kotki dwa…lalala
dostałaś świadectwo? czy znowu masz poprawkę na sierpień z wuefu :>:P
ja dostałam list gratulacyjny! przyznasz, że przy wszystkich dopuszczających, dobry z plastyki robi wrażenie :D
korespondencyjnie świadectw nie dają, to raz. Dwa – nieklasyfikowana jestem:D
do ludzi wyjdź, angielski poszlifuj. :-P
Jaa… nie za bardzo rozumiem treść wpisu twego Pstro, czyli cytatu.
Nie łączą mi się przesłanki z wnioskowaniem. Chyba tak nie mam :(
co zrobić Ada….
Pstro zrozumieć to sztuka, a co dopiero jej wpis, co nie Onufrzak? ;P:D, też zachodzę w głowę o co jej kaman
ja nie napisałem moja droga, że nie rozumiem. :)
zachodzę w głowę skąd to „moja droga”. bezpłatny masz :P (dojazd PKSem) :D
Onufry, mam inne zalety, wiesz?
W sumie to chyba jest dla mnie niejasne, kto kogo zrozumiał, a kogo kto nie :)
Druga część notki bardziej mi sie podoba :P
Dotyk powiadasz? No to gramy dobrze ;)
pewnikiem od słów : przed ucztą notek pisanych przez innych….
pisz Odarty pisz :P:D
mowy nie ma, mi ostatnio tanie porno tylko się śni :P i o czym tu pisać :P
tanie porno to najlepszy temat na nocię u nas :> /zachęcanie GO/ :D
Nie można propagować takich treści. Prawo karmy nie pozwala.
„Aby zaspokoić zmysły i pragnienia trzeba dostarczyć im energii zyciowej, dopuścić do świadomości i pozwolić „rozejść” się po ciele. Jeżeli wszystko to odbywa się nieświadomie, to program pragnienia i przyjemności zmysłowej staje się na tyle silny, że człowiek zajmuje się wyłącznie ich zaspokajaniem – staje się ich niewolnikiem. Jeżeli dusza jest wystarczająco rozwinieta i zaawansowana potrafi kontrolowac pragnienia i zmysły”
„Na ogół silny wzajemny pociąg seksualny pomiędzy męźczyzną a kobietą tlumaczy się tym, że mogą oni tworzyć jeden organizm energetyczny, który w przyszłości stanie się samodzielnym bytem… Związek taki jest niczym stop metalu – dwa w jednym”
…. więc jest jasne, że zarówno przypadek, jak i niska jakość wzajemnej relacji będzie bezsprzecznie szkodliwa ;)
no dobra Odarty, a wspomnij niby przypadkiem o podmiocie lirycznym tych Twoich marzeń sennych, hę? :>
Była w masce :P
wiem!! maska_na :P
„Jeżeli dusza jest wystarczająco rozwinieta i zaawansowana potrafi kontrolowac pragnienia i zmysły”
Ciekawe, co Maskana na to powie :D
Przeciez to oczywiste…
„Prawdziwa kobieta wyróżnia się z tłumu,
ponieważ jest czysta, ponieważ zanim kogoś pokocha,
nauczy się kochać sama siebie.
Prawdziwa kobieta okazuje słodycz i kruchość,
ale wewnątrz jest mocna i imponująca.
Prawdziwa kobieta nie lubi zaskakiwać publiczności,
ale mężczyznę, którego kocha.
Prawdziwa kobieta kocha skromność, jest dyskretna i sprawiedliwa.
Prawdziwa kobieta nie oczekuje na uśmiech losu,
ale przyciąga go do siebie.
Prawdziwa kobieta nie oddaje się, ale darowuje się,
nie zatracając przy tym siebie.” :)
Tak trochę w temacie ;)
https://sigur-ros.co.uk/valtari/videos/fjogur-piano-alma/
sigurów to wiesz, że ja owszem, bez względu na porę dnia…
Rewelacyjne mają wideo. A czy Ty wiesz, że sa specjalne seanse w kinie, gdzie wideo do ich muzyki zastepuje z powodzeniem wysmakowany film? ;)
już wiem :D
cisza i spokój, odpoczywacie po pracy? no, ja też ;)
wiem :D
praca nie służy człowiekowi, bo człowiek w pracy męczy i poci się :P
słuchamy muzyki, bo tak żyjemy, a nie tak odpoczywamy ;)
my pstro też słuchamy dasz wiarę? ;)
gud aftenun;)
wypoczywacie?
ja też:)
w pięknych okolicznościach przyrody szlachetne nic_nie_robienie smakuje jakby bardziej:)
ta, przyrody…
zmywak, talerze, sztućce..:P
Onufrzak nie zazdraszczaj i dobie doprowadzą w końcu bieżącą wodę :P
a dobie myślisz, że nie? :P
w dobie się nie zmieszczą :P pod lasem mieszkasz, do wsi to z buta trzy kymy :P
czepliwy taki :P
zmywak, talerze, sztućce..:P
i gary…
to co? wciąż chcesz tą robotę?:P
zboże masz na myśli? ;P
SE pogadamy po powrocie moja panno
Dla Pstruśki i Maskany
na dzień dobry. ;-)
dziękuję Violu:*
tekst jest cudny…
Łelkom! :)
Primo – dziękuję za niegdysiejsze trzymanie kciuków (pomogło).
Secondo – cytaty są genialnym źródłem inspiracji. Piękne rzeczy trzeba kopiować, powielać, naśladować i interpretować.
Tertio – stęskniłam się :)
ja też tertio, ja też:D
:D
Miałam małe urwanie głowy, ale przyszyta na powrót. Zastanawiam się jaka jest wytrzymałość materiału (kark), bo tyle razy była urywana i przyszywana… hie, hie, hie :)
byłam nad morzem.
tak chwalę się.
ale nie, nie morzem.
tylko tym, że tym razem nie uciekło /hurrra!!!/
może dlatego, że tym razem postanowiłam je złapać z innej strony wyspy, a może przypomniało sobie jak bardzo szlochałam ostatnim razem i SE wolało jęki odpuścić.
tak czy inaczej – nie zwiało.
za to wiało jak w Tatrach podczas halnego.
i zimno było tak, że można było rzeźbić w lodzie…
ale nogi zamoczyłam!!!
w sensie, że paluszek wskazujący prawej ręki i tym mokrym paluszkiem po stopie – więc się liczy:D
a teraz dzień dobry bardzo!
i greenpeace przeszedł obok tak obojętnie?
nie wierzę! :P
zaraz tam obojętnie… próbowali do wody zepchnąć ale każdy do Ciebie podobny – z metra cięty – to rady nie dali:D
i tak, ja też za Tobą tęsknie:P
bo Ty byś zaraz chciała samych brunetów 190cm podobnych zupełnie do nikogo. :P:D
te 190 cm to wzrostu czy w pasie?
bo nie wiem jak się ustosunkować:D
wzrostu, bo jeśli w pasie, to ciężko się faktycznie u_stosunkować. :P:D
no tak… człek zębami rozszarpał dwie aorty żeby się do kompa dostać, a tu cisza,,, żeby z czerwonym dywanem i kwiatami na mnie nie czekać to ja Wam powiem, że skandal jest.
Wstydźcie się!:P
Dywan w pralni, kwiaty jadą pocztą kwiatową :P
Ale fanfary są… taram..taram..taram…
jesteś usprawiedliwiona Kowaloova – aż się wzruszyłam (być może przez ciut żałobne brzmienie fanfar(ów):D)
dywan się pierze? znaczy mogę być spokojna, że jak już będę miała być wrócona permanentnie to będzie na mnie czekał?:>
koperku nie mają.
skandal!
obleciałam wszystkie sklepy w okolicy i nic! nawet suszonego!
buce jedne sztywne!
i jak ja teraz kefir, jajko sadzone i ziemniaki z koperkiem zjem?
/w bek/
Mam zapas koperku. Wracaj… :-**
Koperek… (wy)trzymaj dla mnie STOP
Wkrótce wracam STOP
:* STOP
:)
zaglądam zaglądam, pilnuję sreber blogowych …tak dla wiadomości dla tych co to myślą, że witrtual porzuciłam z hukiem…:> wakacje są ….zauroczenia, milosci i nawet jeśli chwilowe to niech będą prawda?
to sobie pomedrkowalam….:P
kowaloova cuT odnaleziona…znaczy zawodówka stanęła otworem? :P
Valuś w ogrodnika się bawi, żeby tylko wakacje dobiegły końca i żebyś Ty w łódkę wsiadła i dopłynęła do nas :P
kto lubi utwór który słucham? palec pod budkę ;)
dzień dobry! a nawet bardzo dobry mimo, że spać się tu nie da:(
Pstro, Ty pilnuj sreber bo mi Elka nowych nie da, wiesz ona teraz dla wnuka trzyma, a ja sprzedałam ostatnie morgi, żeby się wreszcie nauczyć porządnie myć talerze więc kolejnych nie kupię:D
pilnuję, doglądam, przelotem ale jestem, czasem nawet przysiędę :> wszyscy się urlopują? fuksiarze…a człek jeszcze z miesiąc czekać musi /zerk na kalendarz i westchnięcie SE/
poznam Cię z miłością naturalną
Niedotykalną i nieprzewidywalną
poznam Cię z miłością symetryczno-liryczną
I niekoniecznie czystą /zanucenie gibając się na boki/ ;)
:D Miłego dnia :P
http://www.dobraterapia.info/wydarzenia/231/jak-poczuc-sie-zle-zbior-absurdalnych-porad
zaczynam trening:D
od kupienia lustra? :P
ten punkt pominę – to już od dawna nie jest „być albo nie być”. Skupię się na reszcie, która kuleje:D
hahahaha Odarty :D gdzie Ty się urlopujesz hę?:>
W Olecku był ja, a jutro w plener gdzieś pocisnę. Oj coś czuję, że hotele to nie dla odartego :P
A Ty już opalona, hm?
czekoladowa to fakt, bo lubię…ale do urlopu to jeszcze ho ho! :)
i po upałach. Nareszcie można zacząć żyć poza zamrażarką:)
dzień dobry bardzo!
Hehe ;) Poza zamrażalką, czyli bez wódki z lodem :P
bez. Za to z wódką w formie loda:D
I tak, możesz zazdraszczac:P
Nareszcie można zacząć żyć poza zamrażarką:)
zamrażalkę na urlopie zobaczyła i teraz będzie szpanowała na trzy blogi i dwie gminy :P
a bo to miła/zimna odmiana po zmywaku:D
żebyś Ty się tylko taka skOMpa nie zrobiła jak szkoci, bo będziesz mi strzałki puszczać jak Cię najdzie ochota na rozmowę i nic to, że darmowe do mnie masz :P
Szkoci muszą poczekać jeszcze chwilkę, Edynburg też, zanim zachwycę ich swoją obecnością. Ale zachwycę – to poza dyskusją.
Wrócę grająca na dudach, pachnąca whisky i w kilcie:)
I skąpa niczym sknerus makkwacz:P
Czekoladowa i Lodowa :P
jestem z ery polodowcowej :P:D
z ery? ja myślałam, że z pleja:P
jak to się pochwaliła, że podkolanówki nosi;)
trza wykorzystać okazję, bo czort wie kiedy sie druga nadarzy :P
nie za dobrze Ci? wracaj już…do przegadania ze dwa dni…z hakiem…hak do grudnia taki :P:D
no właśnie za dobrze… rozpuściłam się niczym lodowiec w dobie globalnego ocieplenia.
Pisz mi tu zaraz co się dzieje. Albo nie tu. Maila mi pisz. Bo mam podejrzenia, a chcę mieć pewność! Pisz migusiem!
z hakiem do grudnia?
znaczy czeka mnie przeprowadzka po powrocie? hurra!
piwnicę już posprzatałaś? bo chyba nie muszę zaznaczać, że „śpię” z Włochem:D:P
a zaglądałaś w szkice? no :P:D
ha!!! czułam w kościach!!!
odpalaj tlena natentychmiast!
mam odpalonego mądralo!:P
co się przedsięwziuje? :>
no niech mnie kto uszczypnie…Onufrzak, wszelki duch! :P
kombinerkami? :P
Ty i te Twoje okazywanie sympatii :P
oj tam, patrzysz przez zły pryzmat. :P
pryzmat…trudne słowo…guglałeś? :P opowiadaj co u Cię, kiedy urlop a nie mi tu pryzmatem oczy mydlisz :P
przed kim Ty mi tu udajesz, że nie wiesz kiedy mam urlop? :P
Tobie się już wszystko miesza, bo to nie mi mówileś, musi ma podobny głos, albo login, ale jak bum cyk cyk to jakaś zupełnie mi nieznana ona :P więc zacznij może od tego, kim ona jest :P
skoro Ty nie wiesz o czym ja do Ciebie ostatnim razem rozmawiałem, to co ja moge? /rozkłada ręce/ :P
co do loginów, głosów i tym podobnych, to Ci zawsze potarzam, nie sądź po sobie. :P
Ty to potrafisz odwrócić kota ogonem :P
gdzie tu ogon i kota widzisz?:P
mam kota na gorącym dachu mojej głowy /zanucenie/ a jak jest kot to i ogon jest :P o patrz, tu /pokazanie/ :D
to miało być :D
cierpisz na bezsenność? podaj numer to zadzwonię :> :P
coś czuje, że tym komciem wypłosze Onufrzaka do następnej środy, napiszę, że żartowałam żeby nie dygał :P:D
dzięki. :P
zobacz jaka ja jestem fajowa :P no tylko się przypatrz :D
i się zapatrzył :P
zapatrzenie takie. :-P
jeszcze? odetchnij :P
o Pani! dziękuję, ile można być zapatrzonym.. :P
/klep go w plecy/ po starej znajomości, to i dziękować nie trzeba /napisała i nastawiła polisia na całusa/ :P:D
polisia? a plecy mi najpierw pocałuj. :P:D
nie fantazjuj :P na sam pierw przyjemność, potem obowiązek ;P
wakacje mamy nie? slońce i takie tam ;)
„Zakończ każdy dzień w zgodzie z nim. Zrobiłeś co mogłeś. Pewnie popełniłeś w nim jakieś gafy i natknąłeś się na absurdy – zapomnij o nich jak najszybciej. Jutro będzie nowy dzień….” :P
Jutro będzie nowy dzień
„Dziś” pasjonuje mnie, ale zawsze z punktu widzenia dnia wczorajszego […]./by Cortazar ;)
Odarty, kto by pamietał o wszelakich poczynionych FOPA? hę? :>
Ty nie masz o czym pamiętac ;)
To już jutro… ten nowy dzień
jutro to dziś, tyle że jutro ;)
fakt, dziś żadnych FOPA nie popełniłam, skąd wiesz? :D
używam męskiej intuicji :D
nawiasem , jutro to nie jest taki byle jaki dzień, to pierwszy dzień reszty Twojego życia ;)
I Twojego… też… jakby… trochę ;)
już się cieszę na samą myśl, że może nastąpić ;)
środa odchodzi powoli…. w zapomnienie :P
czwartek też dogorywa :)
weekendujecie? u mnie małosolne się robią, zapach aż po rogatki wsi :)
aż u mnie czuć:)
spanie tu mam jak śpiąca królewna. Pozostaje mi czekać na księcia:D
wstawać śpiochy!:P
Książe Karol fajny jest. Podpowiadam tylko. :-P
Książe Karol to nie mój target wiekowy… za młody jest:P
ale taki Harry (niekoniecznie Potter) to kto wie, kto wie:D
no to zaczynam weekend…wieczorem koncert, w remizie wystepują panie z koła gospodyń wiejskich :P
o będziesz występować – celebrytka. :-P
yhy, surowe jajko wypiłam w składzie adwokata jest :P plisowanka wyprasowana, żabot nakrochmalony, stoi wysoko jak oprocentowanie w kredycie…żebym SE tylko gardła nie zdarła na supporcie :P zazdraszczasz co? :>